i wlasnie to mi sie podobalo, bez sztucznych wybuchow co 5 sekund i latajacych samochodow ktore po dachowaniu przejezdzaja pol ameryki :D
ale jakos tak po filmach marvela i swiezo skonczonym sezonie agentki carter, Dominic Cooper za cholere mi nie pasowal w roli "czarnego charakteru" :D