Jeden z najlepszych tego typu-ale drugi po Szybkich i wscieklych?Teraz juz wiem dlaczego oceniles ten film pozytywnie.

gratuluje wrażliwosci kinomana .... i polecam muminki

idź lepiej oglądaj te swoje muminki chłopczyku.

muminki ogladalem jako chlopczyk

Film nie w twoim klimacie, nie oglądałeś go i dajesz 1. Pewnie w grę też nie grałeś...

w NFS grałem i żałuje, że coś takiego zepsuło mi wspomnienia. Zarówno fabuła, gra aktorska, muzyka (niech będzie, choc mi do gustu nie przypadła) to najniższy poziom 'sztuki". Boli mnie, iż "g... na patyku" tak kręci ludzi.
Kino komercyjne juz dawno temu temu zaczeło lot po równi pochyłej w dół, a ten film jest podkresleniem tego trendu. Naturalnym jest, że trzeba obejrzeć cos lekkiego, ale to ?!
Nie godze sie na takie obrazy i jak tylko znajde czas, bedę pietnował.

PS
Śledzę adaptację gier: Super Mario Bros (ok dla nastolatków), Mortal Kombat I (muzyka dużo dobrego zrobila) Street Fighter (początek przeciętności), Max Payne (nie dalem rady obejrzeć), Tomb Rider (wyparty przez ciekawsze kino), Resident Evil (bum bum, bang bank), itp. - reasumując żaden film na podstawie gry nie jest wart wysiedzenia 2h przed ekranem. ... ale krzykliwy tytuł, efekty i dobra reklama pomoze :)

Polecam tego reżysera: http://www.filmweb.pl/person/Martin.Scorsese

Dałem 3 a nie 1, bo wyścigi były w miarę ok i samochody fajne. Oprócz tych dwóch rzeczy w tym filmie nie ma nic dobrego.
Drętwi i nieciekawi aktorzy, jakaś tam fabuła, której już nie pamiętam mimo, że film oglądałem wczoraj, nudne i debilne dialogi, muzyka kompletnie nie pasująca do tego co się dzieje na ekranie, no i oczywiście kilka kompletnie debilnych scen takich jak np. ta za helikopterem albo całkowity szczyt debilizmu pt. tankowanie samochodu w czasie jazdy.