Piękne auta, cudowne dźwięki silników,
denna i przewidywalna, choć spójna fabuła,
mizerna, jednakże pasująca do fabuły gra aktorska,
barwa głosu głównego bohatera jest bardzo drażniąca,
w scenach wyścigowych genialne oddanie klimatu pierwszych NFSów.
Wspominam te gry z dzieciństwa gdzie wzbudzały przeogromny zachwyt wszystkich dzieciaków interesujących się motoryzacją. Nasze domowe komputery były z początku za słabe aby móc w nie grać, a kieszonkowe budżety za małe by rozbudować sprzęty. Chodziliśmy więc do salonów gier i tam zachwycaliśmy się grafiką i grywalnością tej gry, a przed zaśnięciem towarzyszyły nam marzenia jak sami jeździmy takimi autami.
Moim zdaniem ten film to odzwierciedlenie dziecięcych marzeń fanów motoryzacji i gier komputerowych.
Nie warto oglądać bo film jest słaby i te dwie godziny można spożytkować ciekawiej.
Jeśli urodziłeś się na początku lad 80 to warto obejrzeć bo na chwilę człowiek cofa się w czasie.