Ten film to praktycznie America Olivo.
Fabuła dość prosta, dziewczyna z chorą psychiką "zaprasza" do domu kolejne osoby z osiedla i je zabija dobrze się przy tym bawiąc, czyli drastycznie torturując.
Filmowi podwyższyłem ocenę o dwa stopnie jedynie za główną rolę. Pierwszy stopień, że wybrali do tej roli bardzo ładną dziewczynę, której mało facetów by się oparło. I drugi stopień, bo ta dziewczyna tak zdeklasowała pozostałych. Takiego wczucia w rolę w tak kiepskim filmie się nie spodziewałem, rola psychopatki odegrana świetnie.
Jeżeli chodzi o tok filmu, to jest to praktycznie same torturowanie i żarty kumplów. Czy godny polecenia? Na pewno tak dla miłośników gore. I na pewno dla miłośników pięknych kobiet. Ale proszę nie spodziewać się fajerwerków jeżeli chodzi o poziom filmu.