Bohaterka po 15 latach oczekiwania na wyjście z więzienia mordercy swojego ojca, rozpoczyna realizację planu zemsty. Jednak od samego początku najwyraźniej jeszcze ktoś trzeci bierze udział w tej rozgrywce. Znów giną ludzie, a oficjalna wersja mordów sprzed lat staje się coraz mniej wiarygodna.
Film naprawdę dobrze się ogląda i jedyna rzecz jaka wg mnie jest zbędna to wstawki z Nietzsche.
Życiowa rola Kim Seong-oh - zawsze grał w jakiś ogonach, aż tu nagle zabłysnął.