W kilku momentach w filmie (może nawet trochę więcej niż "kilku") bohaterowie są pokazani w "grze" przez tą tzw. kamerę komórkową z 3. osoby, gdy nie ma w pobliżu żadnej osoby, która by ich nagrywała lub sami nie mają komórek włączonych na nagrywanie z tych perspektyw. Wie ktoś może czy tu chodzi o jakieś pseudo-satelity czy po prostu niedopatrzenie reżysera? Przykładem jest ta scena, gdzie po zakończeniu zadania z osiągnięciem 100km/h z zakrytymi oczami na motorze przez Iana, on wraz z Vee schodzą z motocykla.