Specyficzny bo koreański... ale naprawdę bardzo dobry film... I śmieszny i wzruszający... Patrzę niewiele osób oglądało... pewnie dlatego, że koreański a to duży błąd... Polecam...
ja dałam 8/10... dramy jak dramy, jedna lepsza, druga gorsza, ale filmy Koreańczycy robią genialne... jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Jak byłam ostatnio w Seulu to wybrałam się do kina na "Gift from room 7" i tak samo jak na tym filmie - było trochę śmiechu i sporo płaczu :)) jak nie widziałeś (łaś?) to polecam