jedną gwiazdkę w skali ocen tego pisma.
Czyli film przeciętny. Brak słów dla redaktora gazety. Wysyłam do nich odpowiedzi na konkursy krzyzowkowe od 7 lat .Ślę na kartce pocztowej (50 udziałów w losowaniu na rok-ok 2 przeciętnie przegapiam, zapominam itp). Do tej pory nic nie wygrałem.
Toż to jeden z najlepszych filmów w karierze Seagala!Ale pewnie znamienici redaktorzy ''Tele tygodnia''nawet nie obejrzeli tego filmu sugerując się tym iż nie dostał oscara albo tym że to kolejny gniot karate ''ze Sigalem''.Mówiąc krótko szkoda słów.
Ja zauważyłem, na początku filmu miał być młodszy więc zapewne dla tego je wtedy miał, tak jak w młodości :)