Obejrzałem "Żródło" i niestety straciłem tylko czas.
Szczerze odradzam. W tym filmie nie ma niczego co można zobaczyć, ani niestety posłuchac.
Aktorzy nijacy, pomysł beznadziejny, efektów żadnych. Najlepszy kawałek w filmie to Princes of the Universe grupy Queen - reszta to po prostu totalne dno!!