czy ktoś mógłby mi podać tytuły fajnych hiszpańskich filmów, oczywiście z pominięciem Almodovara, Labiryntu Fauna, Granatowy prawie czarny, Sierociniec, Naznaczeni, Po drugiej stronie łóżka, bo te mam
z góry dziękuję za odpowiedź
Polecam filmy Nikotyna i Granatowy, prawie czarny. Mi sie podobały. Oczywiście filmy Almodovara, niektóre genialne.
Sorry ale jakość niedokładnie przeczytałem twój post, pomroczność czy co. To Almodovara nie muszę Ci polecać i Granatowego... Carlos Saura oczywiście genialny.
Na przykład "Letni deszcz" Banderasa (Banderas tym razem po drugiej stronie kamery - ciekawe doświadczenie, bo film zupełnie inny od tego co Banderas pokazuje jako aktor).
Inny - np. "Złodzieje" Jaime Marquésa.