Och, dziękujemy z oświecenie! Naprawdę nie sądziłam, ze Paryż to stolica Francji! Byłam przekonana, ze Urugwaju!
Ja nie uważam, ze był nudny. Przeciwnie, bardzo interesujący. Ciekawe historie ciekawych ludzi, ze szczyptą refleksji i humoru i ten cudowny Paryż. Paryż, ach, Paryż...
Mnie się podobał. Ale zwiastun do bani, gdybym obejrzała go przed seansem filmowym, uznałabym cały film za romantyczny gniot.