Gucio Holoubek, Hania Mikuć, tak jak napisał Buri, wykreowali postacie, do których chciałoby się uśmiechnąć, choć sam Holoubek gra tu osobę zgorzkniałą, zniechęconą otaczającą go rzeczywistością; rzeczywistością, którą trudno mu zaakceptować. Ale mimo to czuje się do tych postaci sympatię, bo są szczerzy wobec siebie, prawdziwi, pragnący sobie wzajemnie pomóc, rozumiejący się.
Oczywiście, do czego Has przyzwyczaił, doskonałe zdjęcia i muzyka Jerzego Maksymiuka dopełniają wspaniałej całości.
piękny fragment z Hanią Mikuć
http://www.youtube.com/watch?v=qVqduw7_Ih0