PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=586390}

Niemożliwe

Lo imposible
7,4 158 682
oceny
7,4 10 1 158682
6,5 17
ocen krytyków
Niemożliwe
powrót do forum filmu Niemożliwe

Większego gniota od 10 lat nie widziałam,ani to dramat, ani wyciskacz łez, ani katastroficzny
jak polski wytwór klasy C.Sztuczna gra aktorska,sceny bywają przydłygawe, że aż chce się ziewać.NIEPRAWDZIWY FILM, pełen nonsensów i wciskania kitu,scenariusz " na zabicie czasu" NIE POLECAM 3/10

użytkownik usunięty
Ayo23

Skoro na faktach, to rzeczywiście nieprawdziwy :) A co to gry aktorskiej to dziwne, że wszyscy mówią jak Tom Holland świetnie zagrał, a Naomi Watts dostała nominację do Oscara to naprawdę musieli być beznadziejni :) A co do nonsensów to o czym konkretnie mówisz?

Był nominowany do Oskara oraz na faktach dlatego tak bardzo interesowało mnie obejrzenie tego filmu.Głównie chodziło mi o niektóre momenty w filmie które są w rzeczywistości raczej niemożliwe podaję przykład aktorki pierwszoplanowej która mając nogę przedziurawioną z obwisłą skórą poruszała się normalnie bez większych problemów,bzdura...Nie uroniłam łzy oglądając ten film.Oczywiście to straszne przeżyć coś takiego i nie życzę nikomu ale ten film mnie nie poruszył,jednym zdaniem-tragedia duża ...film mały i kiepski.
Film mówi o wartości rodziny, pomocy i solidarności i tylko dlatego nie dałam minimum.

użytkownik usunięty
Ayo23

No cóż, nie wiedziała (a raczej nie zwróciła na to uwagi), co się stało z jej nogą, gdyż była w szoku, a w takich sytuacjach nie myśli się jasno.

Zgadza się ale jeśli ma się drobne obrażenia a nie takie jak ona miała,zresztą krew powinna sikać z takiej nogi i dziwne że nic nie poczuła,w ogóle wiele rzeczy mi się nie podobało w tym filmie i bardzo dziwi mnie że był nominowany do Oskara.Pozdrawiam

Ayo23

Czasami ludzie ze strachu i z przerażenia nie czują bólu. A poza tym gdy wspinała się na drzewo, wyraźnie było widać jak cierpi!
Film nie był nominowany do Oscara, tylko aktorka która zagrała w nim.
Naomi była świetna, zasłużyła na nominację. :D

_FemmeFatale_

No racja Naomi była nominowana do Oskara za tą rolę co też jest jakimś wielkim nieporozumieniem,to jak ona tam grała to jest obłęd,w ogóle nie umiała wyrazić swojego bólu,smutku i emocji,grała sztucznie...
Nie chodzi mi o wątek kiedy wspinała się na drzewo ale mniejsza z tym,nie dogadamy się,jak dla mnie to było mało realne,ale nie ma co dyskutować skoro Ty masz inne zdanie na ten temat.:)

Ayo23

Racja, ja mam inne zdanie i przy nim zostanę.

ocenił(a) film na 9
Ayo23

Jakiego Oskara ? nie myl imion z nagrodami !!! to po pierwsze i po drugie w którym miejscu jest ta sztuczna gra aktorska ? w którym miejscu są te nieprawdziwe sceny ? w którym miejscu są te nonsensy i kity ?

Wiesz co to jest przerażenie i adrenalina ? po takich przeżyciach jakich doznała główna bohaterka można nie czuć bólu !

Droga Ayo polecam ci biografie z II Wojny Światowej opowiadające o przypadkach w których żołnierze z jelitami na wierzchu przechodzili kilkaset metrów ! i co można ?

Najpierw poczytaj a później wypowiadaj się !!!

Reasumując twój temat to jedno wielkie nieporozumienie !!!

użytkownik usunięty
Ayo23

Podobno bywało na wojnach, że żołnierze tracąc CAŁĄ nogę lub rękę biegli dalej i walczyli jak gdyby nigdy nic!! tak właśnie działa adrenalina, kiedy jest się w tzw. "szoku" przez ileś tam pierwszych minut nic nawet nie czujesz, żadnego bólu,
choćby ci krew tryskała na 10 metrów!!!
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 6
Ayo23

No bez przesady....Arcydzieło to nie jest, ale myślę, że film do tego miana nie aspirował. Bardzo dobre role (świetny Tom Holland, bardzo dobra też Watts). Nie wzruszam się łatwo na filmach, ale momentami byłam poruszona. Jakiejś szczególnej sztuczności w tym filmie nie widziałam-w końcu historia prawdziwa a przecież życie potrafi pisać najlepsze scenariusze. Owszem, niektóre sceny były na pewno dodane dla wywołania emocji, ale czyż nie to właśnie ma robić film? Co do "problemu nogi" to mnie wcale ta sytuacja nie dziwi-widać mało wiesz o życiu, skoro nie masz pojęcia, co potrafi z człowiekiem zrobić szok...

użytkownik usunięty
teeaanka

Dla mnie dobry film to takie, który wzbudza emocje. A oglądając ten, aż czułam ból.

Porażka.

teeaanka

Ten film nie jest ani arcydziełem ani też nie zasługuje na miano dobrego .Po prostu jest słaby i co tu więcej pisać.

ocenił(a) film na 6
Ayo23

Film ma swoje mocne strony, jak choćby aktorstwo (naprawdę nie wiem, do czego się przyczepić w roli McGregora, Watts czy Toma Hollanda...). Szanuję oczywiście Twoje zdanie, ale wydaje mi się, że to jednak zbyt skrajna opinia.

teeaanka

''Film ma swoje mocne strony, jak choćby aktorstwo'' To są te mocne strony? hehe Naomi Watts jest znaną aktorką ale w tym filmie zagrała TRAGICZNIE ,proponowałabym obejrzeć ten film jeszcze raz może wtedy choć trochę mnie zrozumiesz....

ocenił(a) film na 8
Ayo23

dzięki że wspomniałaś o skórze właśnie jem śniadanie ;)

ocenił(a) film na 10
Ayo23

Oczywiście rozumiem, że są różne gusta itd., ale po prostu nie mogę zrozumieć jak można aż tak oczerniać tak wspaniale zrobiony film?!
Od samego początku mnie zaciekawił. On jest po prostu genialny. Prawdziwy wyciskacz łez. Na jego premierze płakałam aż 4 razy. Ludzie na sali również.
Jak ktos się uprze to może i znajdzie parę wpadek, ale jak dla mnie to zrobiono go na skale światową. A to, że był oparty na faktach jeszcze bardziej dodaje mu "tego czegoś".

Marlin__

To chyba mało widziałaś filmów które są naprawdę genialne...Gdyby ta historia została opowiedziana na bardziej zarysowanym tle tragedi jaka się wydarzyła może bym go przełknęła ale czy naprawdę nikt nie dostrzega tego jak komercyjnie podjęty został ten temat?Jasne wzruszają ce są okoliczności związane z ocalenoem całej rodziny jakby mieli anioła który okrył ich skrzydełkiem. Historia opowiedziana tak żeby widzowie obejrzeli chwytającą za serce historię ale bez niewygodnego dla zachodnich społeczeństw ukazania prawdziwego rozmiaru tragedii i faktu że do dziś kraj ten nie podniósł się po tych wydarzeniach... Jeśli masz zamiar zaczynać nowy temat to lepiej od razu go zakończ bo nie ma sensu dalsza dyskusja

ocenił(a) film na 6
Ayo23

Film nie miał na celu ukazania szerokiego tła...itd. Była to historia JEDNEJ rodziny. To tak jakbys miała pretensje do Polańskiego albo Holland za "Pianistę" albo "W ciemności", bo pokazali historię kilku a nawet (o zgrozo!) jednej osoby, nie obrazując ogromu wojennych cierpień milionów...Ale skoro nie masz zamiaru dyskutować (nie po to czasem istnieje forum?), to może darujmy sobie...

ocenił(a) film na 10
teeaanka

Jak najbardziej popieram. Zarówno w zwiastunach jak i na początku filmu było wyraźnie powiedziane, że została w nim przedstawiona historia JEDNEJ RODZINY i właśnie na niej film był skupiony najbardziej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones