>przypominam wszelkiej maści orędownikom konstytucji, którą tak ochoczo wycierają sobie gęby przy byle okazjach, że "życie w Polsce podlega prawnej ochronie od momentu poczęcia do naturalnej śmierci".

Konstytucja RP w żadnym miejscu nie wykorzystuje takiego sformułowania, jest to wyłącznie wymysł grupy radykałów, którzy chcieliby przejąć kontrolę nad życiem obywatela w myśl zasad etycznych wyznaczanych przez KK.
Świadomy człowiek powinien wiedzieć, że normy i zachowania etyczne są znacznie starsze niż KK i istnieją od dawna inne systemy etyczne, nierównoważne temu proponowanemu przez KK. Wolność obywatela w państwie wymaga, by pozostawało ono wybór źródeł etycznych obywatelowi.

Zgadza się. Nie ma takiego sformułowania w Konstytucji. Była kiedyś propozycja, aby doprecyzować w ten sposób art. 38 ustawy zasadniczej, ale to nie przeszło. Nie zmienia to jednak faktu, że art. 38 Konstytucji doprecyzowuje wspomniany przez Ciebie KK, zgodnie z którym za przestępstwo uznaje się m.in.: zabójstwo (w tym zabójstwo noworodka, ale także eutanatyczme czy też właśnie aborcję). Zarówno Konstytucja, jak i przepisy KK pochodzą z 1997 r. Niemniej, jak wspomniałem wcześniej jakiś dodatkowy kompromis zwiększający zakres stosowania aborcji być może mógłby pogodzić obie strony, ale jak zawsze są to kwestie bardzo wrażliwe społecznie i z całą pewnością nie byłyby wolne od wad.