A mnie się o zgrozo podobał.Fabuła fakt naciągana,ale walki były ładne i strzelaniny,aktorstwo dało się przeżyć,dialogi nie najwyższych lotów,ale do strawienia,fajniutki film akcji,typowa nawalanka jaką lubię sobie od czasu do czasu obejrzeć, bez głębszej treści ot przyjemność ładnego mordobicia.

Zgadzam się z szarit. Film jest świetny, choć fabuła momentami przynudza. Czy naciągana? - bo ja wiem, większość filmów akcji, jakie oglądałem nie miała zbyt ciekawego scenariusza. Dlatego nazywają się filmami akcji, a nie np. przygodowymi czy thrillerami. Pewnie, że zdarzają się dużo bardziej ambitne pozycje, jak np. "Szklana pułapka", "Rambo" czy niektóre filmy z Seagalem, ale jak ktoś lubi kino akcji - powinien "Niepohamowaną siłę II" obejrzeć. I jeszcze jedno: choć do arcydzieła sporo jej brakuje, to do obniżenia mojej oceny z 9 do 8 zmusił jeden istotny fakt. Ten film NIE JEST kontynuacją pierwszej części, która była o wiele ciekawszym filmem. Trochę się zawiodłem - liczyłem na dalsze losy niektórych bohaterów.