Rozwieję wątpliwości, podobno robi ogromną różnicę, ja uznaję film za słaby i odradzam, dlaczego przemyślenia napisałem w poniższym linku:
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/Dla+mnie+niestet y+s%C5%82abiutki,1499916
PS: Marktwainwasfunny na Twoim profilu zobaczyłem, że podobnie jak u mnie oceniony genialny thriller Polańskiego "Lokator" 10/10. "Niepokój" jest także podpisany jako thriller, co gorsza profanuje się klasykę porównując ten film do genialnego dzieła Hitchcocka "Okno na podwórze". Gdybym miał porównać "Lokatora" i "Okno na podwórze" z "Niepokojem", to jakbym porównał piłkarską Brazylię z piłkarskim San Marino.
film jest świetny, młodzieżowy, a nie jakiś dreszczowiec dla starych pierdzieli, co to LOKATORA oceniają na 10
Zawsze w debacie gdy brakuje merytorycznego argumentu zaczyna się prostactwo i wyzwiska ("stare pierdziele"). Jestem w wieku studenckim, także nazwanie mnie starym jest głęboką przesadą. To, że pasjonują mnie uznane i legendarne filmy które istotnie były lepsze od dzisiejszych produkcji to dla mnie absolutnie nie jest powodem do ujmy. A wręcz przeciwnie. No właśnie, dokładnie to co napisałeś, jest to film młodzieżowy, dla pewnego przedziału wiekowego może się podobać. Ale gdy pasjonat thrillera usiądzie przy tym filmie, za nic na świecie nie przyzna mu 10/10. Jako, że nie jestem odosobniony w mojej opinii przytaczam zaledwie kilka wybranych wypowiedzi dotyczących tego filmu w poniższych linkach:
1
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/Rzeczywiscie+cor az+bardziej+si%20%C4%99+przekonuj%C4%99%2C+%C5%BCe+oceny+na+filmwebie+s%C4%85+ni erzetelne.,1563126
2
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/4+10,1544723
3
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/4+10,1544723
I OSTATNI DIAMENCIK KOMENTARZ:
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/Thriller+dla+dzi eci+w+wieku+5-%2014.,1370107
PS: Ja nikomu nie nakazuję nie oglądać tego filmu, jedynie wyrażam moją opinię o tym filmie i przytaczam kilka linków przy których podpisuję się zdecydowanie. Nie życzę sobie także pogadanek at persona i chamstwa zastosowanego w opisie mojej osoby i filmów które lubię ("stare pierdziele").
PS 2:
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/za+co+te+oceny,1 434155
i
http://www.filmweb.pl/film/Niepok%C3%B3j-2007-284374/discussion/3+10+straszne+nu dy,1462341
Nie chcę być nieuprzejma, ale miłoby było, gdybyś się juz tutaj nie udzielał. Założyłam temat, aby dowiedzieć się ile osób będzie oglądało film z przyjemnością, a to że film jest według Ciebie kiepski już bardzo dobrze wszyscy wiedzą. Nie zaśmiecaj forum.
Nie chcę być nieuprzejmy ale takie tematy jak "Ogląda ktoś dzisiaj?" to jedne wielkie zaśmiecanie forum pod filmem. Trzeba było zaznaczyć, że temat tylko dla fanów filmu. Nie będę pisał tam gdzie mnie nie chcą, skoro może pisać tu tylko towarzystwo wzajemnej adoracji, a kto ma inny punkt widzenia jest wypraszany. Żegnam ozięble i przerzucam się na fora gdzie jest więcej nieco bardziej ambitnych kinomanów, a nie osób odpowiadających na pytanie "Ogląda ktoś film?", nie spodziewałem się po autorze postu takiej małostkowości, ale czego się spodziewać po kimś polecającym "Niepokój". Regularnie toczę dyskusje pod filmami które oglądałem, zawsze na wysokim poziomie i są to dyskusje interesujące i pełne wzajemnego szacunku. Jeszcze nigdy mnie tak nie potraktowano, że jeden mnie nazywa starym pierdzielem, drugi karze mi opuścić forum. Nigdy coś takiego mnie nie spotkało. To jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że ten film jest jakby to napisać delikatnie by nie urazić dla pewnej ścisłej grupy bardzo młodych ludzi. Dobranoc Państwu miłego oglądania nieco późniejszej dobranocki o 21:30 na TVN.
To, że podoba mi się film niższych lotów, nie świadczy wcale o mojej głupocie. W przeciwieństwie do Ciebie, nie będę inaczej traktować osób, które uwielbiają film "American Pie". Przepraszam bardzo, ze uraziłam Twoją godność AMBITNEGO KINOMANA (cokolwiek to znaczy). Filmy są moją pasją i wypraszam sobie mówienia o mnie, jak o osobie mniej lub bardziej inteligentnej. Ja nie znoszę TSN. I co? Mam besztać osoby, które tym filmem się zachwycają? Nie. Zostawiam ich w spokoju, bo takie nagadywanie nie ma sensu. Dziękuję i życzę miłego seansu w towarzystwie amitnych kinomanów Twojego pokroju.
Żeby oceniać człowieka po jego guście filmowym. Co się z Wami dzieje.
Chociaż jeden cytat z mojej wypowiedzi w którym zasugerowałem Pani głupotę, bo absolutnie ani razu takie wnioski z mojej strony nie padły. Pisałem o AMBITNYCH KINOMANACH mając na myśli ludzi z którymi można toczyć dyskusję, a nie takich którzy mają mi za złe, że film mi się nie podobał i proszą abym w związku z tym opuścił forum i przestał wyrażać swoje poglądy. Nikogo nie zbeształem ani nie obraziłem moimi wypowiedziami, za to nazwaniem mnie starym pierdzielem zostałem znieważony, a prośba o opuszczenie forum tylko dlatego, że nie podzielam zachwytu fanów filmu też skłania mnie do refleksji czy to nie warto dla Pani postawić pytania "Co się z Wami dzieje?". Przeinaczyła Pani sens moich słów, odwróciła kota ogonem, mimo to jeśli poczuła się Pani obrażona, to przepraszam. Jednak napiszę raz jeszcze: "Regularnie toczę dyskusje pod filmami które oglądałem, zawsze na wysokim poziomie i są to dyskusje interesujące i pełne wzajemnego szacunku. Jeszcze nigdy mnie tak nie potraktowano, że jeden mnie nazywa starym pierdzielem, drugi karze mi opuścić forum. Nigdy coś takiego mnie nie spotkało".
Jesteś pewny, że ktoś ci kaRZe? a może jednak kaŻe, co? Dostosuj swoją ortografię do poziomu swoich ambitnych dyskusji
Nie, już po powyższym wpisie jestem w 100 % przekonany, że ta dyskusja nie ma sensu, bo kończy się merytoryka, a zaczynają wycieczki osobiste. Nie jestem chętny w nich uczestniczyć tym bardziej wśród fanów filmu z którymi nie jestem w stanie w pojedynkę stoczyć równego boju. Moje zdanie na temat tego filmu jest znane, uznaję go za słaby. A na temat "ambicji" pisałem tylko i wyłącznie w kontekście braku chęci toczenia dyskusji i poproszenia mnie o opuszczenie forum bo mam inne zdanie niż tutaj wszyscy. Żałuję, że w ogóle rozpocząłem dyskusję, bo tylko się zdenerwowałem i gdybym mógł cofnąć czas z pewnością nie zabierałbym tutaj głosu. Mam lekkiego moralniaka, że Pani urinmyveins poczuła się urażona. Jeszcze raz Ją przepraszam. Żegnam
Chłopie toczysz dyskusje "zawsze na wysokim poziomie i są to dyskusje interesujące i pełne wzajemnego szacunku" Twoja odpowiedź taka nie była :)
no baa!!! ja zamierzam jak najbardziej zobaczyć :) ciekawi mnie co to za arcydzieło >>>> pozdrawiam !
Oglądałam już ten film 3 razy, obejrzałabym i dzisiaj ale mam w planach inny program gdyby wiedziała wcześniej na pewno oglądałabym więc pewnie w przerwach programu będę z chęcią przełączać na niepokój, a tak na marginesie świetna rola filmowego 'pana turnera' kocham tego aktora przez niego (kiedy oglądałam ten film pierwszy raz) nie mogłam spać ;p
nie ma co , po Twojej wypowiedzi nabrałam jeszcze większej ochoty na zobaczenie tego filmu :)
TVN zaliczył 3 minuty obsuwy. Zobaczymy czy film jest bardzo dobry czy tylko dobry... (a propos ogólnej 7,5)
abstrahujac od tej ciekawej wymiany pogladow - lubie ten film,bardzo przyjemnie sie oglada (swietna gra aktorska Shia)
I ponownie go ogladam :)
Mam podobne zdanie :) Przyjemny, lekki (o ile można tak powiedzieć o thrillerze)
Również oglądam go ponownie, fajnie jest sobie go przypomnieć, ale te reklamy...
Również jestem po seansie filmu. Nawet nie odstraszyły mnie reklamy. Ogólnie miałem jakiś inny filmik w planach ale tak przy spóźnionej kolacji zacząłem podpatrywać i się wciągnąłem i pobiegłem zaraz po kolacji na Kino Domowe do drugiego pokoju. ;) A Bardzo lubię tego aktora, który tutaj wystąpił w roli psychopaty. Fajnie poprowadzona fabuła, Do póki się już tak oficjalnie nie wyjaśniło, ze jednak sąsiad jest psychopatą to z początku miałem wątpliwości. Ja zakończyłbym na miejscu reżysera film mroczniej, że np u tego "sąsiada" ten chłopak i jego mama giną a gość dalej sobie żyje jak dotychczas i na koniec filmu wita nowych sąsiadów zza płotu. To by było dopiero dla widzów frustrujące ;) A jeszcze apropos reklam to stacje TV same sobie strzelają w kolano puszczając je tak często i długo bo zwyczajnie przy długim ich trwaniu ludzie przełączają na inne kanały a ja już nawet wiem mniej więcej kiedy wrócić na film.
Ogólnie to nie rozumiem czasem tutaj takiego powszechnego krytykanctwa na Filmwebie. Owszem, ze zdarzają się czasem takie filmy naprawdę z kina klasy C nawet ale jak się poczyta wiele komentarzy wobec przeróżnych filmów to nie oglądając ich wcześniej możnaby czasem odnieść wrażenie, że wszystkie są do bani. Pewnie, że rzeczą gustu jest co się komu podoba ale w całokształcie to można tutaj odnieść wrażenie czasem, że nic się nikomu nie podoba. xD