PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=806459}

Nieposłuszni

The Public
6,3 1 152
oceny
6,3 10 1 1152
Nieposłuszni
powrót do forum filmu Nieposłuszni

Ciekawe, że śmierdzący bezdomny nie narusza regulaminu biblioteki, ani prawa innych osób do neutralnego otoczenia (wolności od smrodu), a już jego wyproszenie, jest nielegalne. Czyli jednostka może ingerować w wolność większości, ale prawa większości się nie liczą? Absurd. I niestety USA jest z tego znane, a co gorsza ten rak promieniuje już na inne kraje.

vbazyl

samo to ze pozwalali codziennie aby bezdomni robili sb przytułek w bibliotece jest głupie

ocenił(a) film na 4
marcinpastuszynski

Bez sensu to jest, od samego początku, w tym filmie chcą pokazać że Amerykanie to taki wspaniały naród w którym bezdomni siedzą w bibliotece i robią z niego przytułek? Znane nazwiska wcale nie pomagają temu filmowi.

marcinpastuszynski

Jeżeli nie robią zamieszania i nie przeszkadzają, to nie widzę powodu by zabronić im przebywania w bibliotece w godzinach otwarcia.

ocenił(a) film na 6
vbazyl

Miałem taki przypadek w KFC. Pewnego wieczora poszedłem do knajpy, siedziało kilka osób oprócz mnie. I jeden bezdomny. Zazwyczaj mi nie przeszkadzają, ale potwornie od niego śmierdziało. Na moja prośbę do obsługi czy mogą go wyprosić otrzymałem informację, że nie, bo przecież nic nie robi. Z jedzeniem wyszedłem na zewnątrz.

Odpowiadając na twoje pytanie - tak to wygląda, nawet u nas.

_illusion_

I to nie jest normalność. Śmierdzenie nie jest powszechnie akceptowaną normą, ale przez absurdalne wyroki sądowe, ludzie boją się reagować (plus utrata wizerunku - ludzie będą narzekać na śmierdzieli i żądali by ktoś coś z tym zrobił, ale jak takiego wygonisz, to ci sami ludzie rozpętają burzę, że tak nie można).

ocenił(a) film na 6
vbazyl

Ciężko by go było wygonić, bo przysypiał. Zresztą nie moją brochą było pozbycie się go. Nie jestem osobą, która z byle pierdołą lata się żalić, ale to już było przegięcie. A więc takie rzeczy nie tylko w USA.

_illusion_

w PKP jest jeszcze lepiej. Śmierdzący bezdomny zostaje - jak lord - w połowie wagonu dla siebie (na końcu składu InterRegio, gdzie można podróżować z rowerem), a inni ludzie muszą się stamtąd wynieść, bo gdzieś lord musi jechać :)
świat równa w dół.

ocenił(a) film na 7
vbazyl

Na film trafiłem przypadkowo i od połowy. Ale z tego co zauważyłem ci bezdomni nie byli mniejszością w tej bibliotece a większością. Tak więc Twoje pytanie nabiera nowego wymiaru: czy jeden umyty ma prawo narzucać swe nawyki higieniczne nieświeżej większości? ;)

BTW wbrew obiegowemu postrzeganiu rzeczywistości, w bibliotekach publicznych przebywa wcale niemało bezdomnych. Oczywiście umytych, niekojarzących się z bezdomnością. Trochę znam temat i powiem więcej, że czytelnictwo (to prawdziwe) w kategorii społecznej bezdomni jest powyżej średniej przeciętnej w społeczeństwie.

ocenił(a) film na 6
1korner

Ja lubię chodzić po mieście, często mnie zaczepiają tzw obdartusy. I niekiedy jestem zaskoczony ich elokwencją, poglądami, wiedzą. I nie każdy to śmierdziel, a że lubują się w tanich nalewkach i nie mają gdzie mieszkać? Najczęściej to nie z ich wyboru, czego najlepszym przykładem był we Wrocławiu 22-latek, zadbany typ, któremu w licealnych czasach odebrano na zawsze rodziców, a państwo mu nie pomogło. I to nie jakiś chlejus, także nie należy każdego z góry oceniać, "bo mi się powodzi a to jakiś menel".

grimfather

masz stuprocentową rację

vbazyl

Łajdactwa to w twoim poście nie brakuje. Są dwie strony medalu tego zdarzenia z filmu. Pierwsza to taka, że nie należy wszystkich bezdomnych wrzucać do jednego wora. Ja od przeszło 20 lat mieszkam w dużym mieście i znam wielu bezdomnych (wcześniej z nimi się nie stykałem). Często są brutalnie traktowani (np. wyrzucani właśnie z bibliotek bo np. przysypiają). Nie zawsze to owiboki (jak powiedział podobny tobie komentator pod tym filmem). Wielu chciałoby pracować. Za bezdomnością tych ludzi często kryją się dramaty i łajdactwa których byli ofiarami (znam takie historie). To tak jakby ciebie wyrzuciła rodzina z domu, a ktoś mówił, że jesteś ,,owibokiem-śmierdzielem". A że wielu ,,śmierdzi" (to jest zależne od tego czy przebywają w schroniskach, czy dogorywają na ulicy) to akurat przejaw ich tragedii. Ale to ty, czyścioszku - pierdzioszku, masz problem. Mniej egoizmu, więcej empatii. To tak jakbyś cierpiał na ciężką chorobę dziedziczną (na którą nie miałeś wpływu) z ciężkimi skutkami ubocznymi, a komuś by one przeszkadzały. To on miałby ,,problem", bo np. musi na ciebie patrzeć, czy przeszkadzają mu objawy twojej choroby. Nie ty, choćbyś nawet umierał.
Ale oczywiście nie powinni bezdomni okupować bibliotek.

Shadow_dawnego_ggggggg

Zaproś ich do siebie, nakarm, przenocuj. Najwięcej krzyczycie na ich obronę i by im pomóc, a sami nic nie robicie tylko wymagacie by inni im pomagali. Więcej realizmu zamiast pustej empatii kończącej się na ckliwych postach w internecie! Co zrobiłeś więcej dla bezdomnych niż ja? W czym jesteś lepszy od mego "egoizmu"? W internetowym rozczulaniu się nad biedakami? Pewnie zostaniesz pośmiertnie błogosławiony za te wszystkie dobre uczynki. Mnie krytykujesz, a sam nic nie robisz. Dorośnij do prawdziwego życia.

vbazyl

Wiedziałeś że jesteś draniem, ale ty już bijesz wszelkie rekordy łajdactwa.
,,Najwięcej krzyczycie na ich obronę i by im pomóc, a sami nic nie robicie tylko wymagacie by inni im pomagali" - o czym ty piszesz, na co przeniosłeś nasz spór? Co ty o mnie wiesz? Jesteś jaskowskim - jasnowidzem z Interii?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Krzysztof_Jackowski_(jasnowidz)
Skąd wiesz, że nigdy nie pomagałem bezdomnym finansowo? Skąd w ogóle wiesz, że mogę pomagać finansowo bezdomnym? Skąd ty wiesz jaka jest moja sytuacja finansowa? Jesteś z wywiadu?
Bo ja o tobie nic nie wiem, poza tym co wiem o tobie z twoich postów. A z twoich postów wynika, że jesteś napuszonym pajacem. Ty ,,biedaczku", takie okropne rzeczy cię spotkały, że cię bezdomny uśmiercił swoim smrodem. Dzwoń do gazet ze swoim problemem, bodnar się twoim przypadkiem zainteresuje. Cała Polska będzie za tobą płakała, bo ty masz większy problem, niż bezdomny. Wszyscy to wiedzą. Dorośnij do prawdziwego życia, bo inaczej będziesz twierdził, że cię ludzie wykończą już samym swoim widokiem. To bezdomni i chorzy mają gorzej w życiu, niż ty, przewrażliwiony władco internetu z Pierdziszewa.

Shadow_dawnego_ggggggg

To ty masz problem, że inni nie chcą oddawać czasu i swoich zarobionych pieniędzy bezdomnym. Nie wiem jaka jest twoja sytuacja finansowa, ale czy to wymówka by nie przyjąć bezdomnego do siebie? No i rzucenie dwójki na tanie wino to nie pomoc. Tak współczujący jesteś, ale tylko w słowach, bo żeby coś zrobić, to milion powodów by palcem nie kiwnąć. Ale skrytykować innych, bo ich jakość życia jest ważniejsza od cudzej, to jesteś pierwszy na linii frontu. Hipokryzja się z ciebie wylewa. Jestem draniem, który miesięcznie przynajmniej 10% minimalnej wypłaty w Polsce przeznacza na fundacje charytatywne (ale nie dla bezdomnych!). To że inny mają gorzej, to co mam poświęcić swoje życie na pomaganiu innym? Ty poświęcasz? Bo nie widać, poza pustymi sloganami wypowiadanymi anonimowo. Ogranicz swoje potrzeby, a zaoszczędzone pieniądze oddawaj potrzebującym skoro tak się pieklisz o ludzi z gorszym życiem. Ale nie zrobisz tego prawda?

vbazyl

No nie, to do niczego nie prowadzi, w kółko to samo. We mnie jest przynajmniej jakaś logika, spójność. Przecież napisałem że bezdomni nie powinni okupować bibliotek i tym podobnych miejsc. Tak samo nikt nie ma obowiązku dawać jałmużny bezdomnym. To jego sprawa, bo to wolny kraj. Tobie też tego prawa nie odbieram (wnerwia mnie tylko jak piszesz takie pierdóły biedaczku jeden: ,,wolność od smrodu" - załóż ruch społeczny skrzywdzony chłopaczku). Nikt nie może zmusić D. Trumpa do rozdawania pieniędzy bezdomnym. To jego wolna wola, nie obowiązek. Jeślibyśmy to podważali to zamieni się to w akcje Janosika i Robin Hooda (kraść bogatym, dawać biednym) oraz komunistów.
Jednak skoro z uporem maniaka ciągniesz ten temat, to jeszcze raz pytam: skąd wiesz że nigdy nie dałem złamanego grosza na akcje charytatywne?
Ponadto mam rozumieć, że ty wiecznie pomagasz bezdomnym hojnymi datkami? Jeśli nie odpowiesz, to uznam że milcząco to potwierdzasz.

Shadow_dawnego_ggggggg

"Jeśli nie odpowiesz to uznam bla bla" - to czy odpowiem jest uzależnione od wielu warunków, mogłem np zginąć w wypadku, także mam głęboko w d*** takie twoje uznania. Nawet nie umiesz czytać ze zrozumieniem, bo napisałem że nie wspieram fundacji pomagających bezdomnym więc czemu miałbym ich wspierać finansowo? A taki logiczny jesteś... Dlaczego 1 śmierdzący człowiek (np. intensywnie wyperfumowana osoba też śmierdzi) ma mieć prawo zasmradzać powietrze pozostałym 10 osobom? Prawa tych 10 osób się nie liczą? Gdzie tu logika i spójność?! I gdybym był biedaczkiem, to trzymałbym stronę biednych. A nie trzymam.

vbazyl

Pytałem cię czy wspierasz biednych datkami, bo przypomniał mi się film ,,TIME BANDITS". Tam się pojawił Robin Hood który rozdawał biednym. Każdy biedny po dostaniu swojej części otrzymywał dodatkowo cios prosto w ... twarz i padał. A Robin Hood (widać było, ze nie grzeszy rozumem), pyta swoich ludzi: czy to konieczne?
Myślałem że z tobą jest tak samo. Jest sobie taki Shadow, nie wspiera finansowo bezdomnych, ale nigdy by ich nie obrażał. Rozumie że mają gorzej od niego w życiu.
Natomiast bazyl hojnie ich finansowo wspiera i uwarza że to daje mu prawo do poniżania ich i obrażania. Jeszcze tylko brakło abyś im ciosy w szczękę dawał.
Myslałem że ty tak postępujesz. Ale się pomyliłem. Ty jesteś jeszcze bardziej nienormalny. Skoro nie wspierasz bezdomnych finansowo ani nie udzielasz im swojego mieszkania, to dlaczego to ode mnie wymagasz? Po co w ogóle zacząłeś ten temat mojego braku wsparcia bezdomnych skoro uwarzasz że każdy ma wolność wyboru czy chce pomagać bezdomnym?
To jest ta twoja słynna ,,logika i spójność".

Shadow_dawnego_ggggggg

Pokrętna twoja logika. Szkoda mego czasu.

użytkownik usunięty
vbazyl

vbazyl i drodzy koledzy, o delikatnych noskach - czytając wasze bezduszne komentarze pomyślałem że gdyby bezdomni siedzieli w bibliotekach nawet nie wiedzielibyście o ich istnieniu.

Zaproś ich do siebie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones