PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=8112}
7,5 15 563
oceny
7,5 10 1 15563
6,8 6
ocen krytyków
Niesamowity jeździec
powrót do forum filmu Niesamowity jeździec

Klasyka westernu :)

ocenił(a) film na 10

Jeden z najlepszych westernów forever. John Wayne nie dorasta Eastwoodowi do pięt :)

ocenił(a) film na 8
Njall

Czy ja wiem? Sam nie jestem fanem Wayne'a ale to nie wynika z tego, że jest kiepski tylko po prostu jest inny. Mam wrażenie, że fan wayne'a nie będzie fanem Eastwooda i na odwrót. Może się mylę jednak nie zasiadam do filmów wayne'a i nie oceniam ich bo po prostu nie są dla mnie.

ocenił(a) film na 10
skt84

Western to specyficzny gatunek filmowy - nie każdemu oczywiście przypadający do gustu. Naturalnie w historii gatunku zapisały się i westerny z Waynem jak np. "Rzeka Czerwona", czy "Rio Bravo", ale moim zdaniem westerny z Eastwodem prezentują wyższy poziom. Jego kreacje w całej serii "sphagetti westernów" Sergio Leone to prawdziwe perełki. Tego wyrazu twarzy się nie zapomina :)

użytkownik usunięty
Njall

Westerny klasyczne biją spagetti westerny, a John Wayne bije Eastwooda w każdym calu. Królem westernu jest Wayne czy się komuś to podoba czy nie . Filmy Leone w niczym nie przewyższają klasyków.

ocenił(a) film na 8

"Westerny klasyczne biją spagetti westerny, a John Wayne bije Eastwooda w każdym calu. Królem westernu jest Wayne czy się komuś to podoba czy nie . Filmy Leone w niczym nie przewyższają klasyków."

Dość autorytarnie się wypowiadasz kolego jak na fakt, że to filmy Sergio Leone oraz Eastwooda są oceniane jako arcydzieła i klasyka kina... Patrze na Twój profil, widzę że jesteś fanem westernów i nie mogę się nadziwić, że Wayna stawiasz wyżej od Eastwooda. Skąd w ogóle takie przekonanie? Filmy z Waynem nie dość że są strasznie denerwująco napakowane nachalnym cukierkowatym patosem to jeszcze w dodatku nie oddają istoty ducha dzikiego zachodu. Mówiąc wprost takie Rio Bravo może i sympatycznie się ogląda, ale nie jest niczym innym niż wesołą bajeczką dla dzieci. Kto dzisiaj w ogóle pamięta coś takiego jak Czerwona Rzeka? Na Filmwebie oceniło ten film niecałe 500 osób...

Nie zrozum mnie źle kolego, nie uważam że popularność jest istotą jakości filmu, ale opinie jakoby westerny Wayna były arcydziełami słyszałem do tej pory z ust osób, które westernów w ogóle nie lubią. Jak może tak twierdzić fan tego gatunku w głowie mi się nie mieści. To trochę tak jakby ktoś powiedział że najlepszym filmem o wojnie w Wietnamie był "Zielone Berety" czyli tragicznie ociekający amerykańskim patosem propagandowy film właśnie Wayna. John Wayne był zresztą znany z takich "dzieł", gdzie ważniejszym od jakości filmu było jego przesłanie zawsze w duchu patriotycznej amerykańskości. Przy czym należy przypomnieć, że patriotyzm w rozumieniu Wayna polegał na nienawidzeniu wszystkiego co kojarzyło mu się z lewicą oraz na przykład nie popierało agresywnej zagranicznej polityki amerykańskiego rządu...

John Wayne w historii zapisze się chyba tylko nie chlubnie jako hollywoodzki Joe McCarthy tropiący i zwalczający komunizm wszędzie tam gdzie akurat było go najmniej. W kinematografii nie będzie już niczym wyżej jak średnim aktorem, słabym reżyserem, którego filmy tak rażą archaicznością iż są nie przyswajalne dla współczesnego widza. Rio Bravo ogląda się fajnie, ale niestety jak się ma nie więcej niż 14 lat...
Pozdrawiam

Angus_Parvis

Zgadzam się świetny western :):):)

użytkownik usunięty
Angus_Parvis

Kto uważa klasyczne westerny za gorsze od antywesternów ten się nie zna na tym gatunku.
Co do Wayne to piszesz takie brednie że szkoda komentować.
W kinematografii był i będzie KRÓLEM westernu.

ocenił(a) film na 8

Co do Wayna to zgadzam sie z Angusem. Nie lubie w Waynie tej jego prostoty i nietolerancji. Indian nalezy podbic ucywilizowac najlepiej sie ich pozbyc w jego filmach. Ale jako tako w swoim czasie byl wielki i popularny i wielu ludziom sie kojarzy z westernami. Ja bardzo nie lubie naiwnosci.

Angus_Parvis

Angus_Pravis : właśnie mnie obraziłeś - mam 14 lat i znam się na filmach lepiej niż ktokolwiek z mojej rodziny :) Osobiście uważam, że westerny stawiające na bycie 'anty-' są o wiele lepsze pod każdym względem. Sergio Leone i Clint Eastwood to dla mnie najwybitniejsi twórcy westernów (Bez Przebaczenia Clinta jest jednym z niewielu filmów przy którym nie nudziłem się ani sekundę). John Wayne jest dobrym aktorem (zasłużył na tego oscara chłopina), ale pozostanie symbolem amerykańskiego patosu - tak jak kubrick jest symbolem przemiany 'zwykłych filmów' w dzieła sztuki.

Angus_Parvis

Film fajny. To tyle w tamecie ;)
Natomiast ja rowniez zdecydowanie bardziej wole filmy z Waynem niz spagetti westerny. I nie obrzucalabm sie tak epitetami, bo to wszystko kwestia gustu. Nie mam mniej niz 14 lat, a Rio Bravo moglabym ogladac bez przerwy. I nie jest dla mnie zadna wyznacznia kto na filmwebie jaki film ocenil i ile tych ocen bylo.
Spagetti westerny moze i sa uwazane a arcydziela, ambitne filmy i w ogole ale western moze byc cukierkowo prosty, wazne by sie go swietnie ogladalo. A mnie mniej pociaga przygladanie sie twarzom pojedynkujacych sie mezczyzn przez kwadrans, zanim w ogole ktokolwiek sie ruszy ;)

ocenił(a) film na 8
skt84

Ja lubię filmy z jednym i drugim. Oczywiste jest, że są inne, ale na upartego to był to już inny gatunek.

ocenił(a) film na 8
Alternative

Clint dał radę jako reżyser i aktor w jednym, zrobił naprawdę bardzo dobry western !

ocenił(a) film na 7
skt84

Zgadzam sie w 100% ;)

użytkownik usunięty
Njall

Zgadzam się. Z całym szacunkiem dla Johna Wayne'a i jego fanów (osobiście też lubię filmy z jego udziałem) ja wolę bezimiennych mścicielów, których historii nigdy do końca nie poznajemy, niż dzielnych farmerów lub szeryfów, dla których jedynym problemem jest kradzież bydła. P.S Wiem, że odpisałem po dwóch latach, ale dopiero niedawno przeczytałem ten temat :)

ocenił(a) film na 7

Ja osobiście zdecydowanie wolę westerny klasyczne np. z John'em Wayn'em za ich klimat, prostotę, "cukierkowatość" - jak się ktoś wyraził. Ukazują piękne, nieskomplikowane, czasy. Świat, w którym wszystko było jasne i który dawał nadzieję - nawet jeśli taki świat nigdy nie istniał ))

użytkownik usunięty
Ahmed_1

Oczywiście też lubię ten typ westernów, ale bardziej lubię takie, w których nic dokładnie nie wiadomo, nie jest się pewnym zakończenia, takie o których później długo się myśli, chociaż za klasykami też przepadam:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones