Byłem z 3,5-latką, w filmie nie ma przemocy, jest taki jakby duch z dymu, ale też niespecjalnie straszny. Natomiast by dziecko w pełni zrozumiało przesłanie filmu oczywiście powinno być starsze. Moja córka była zadowolona, ja nie jestem zniesmaczony jako rodzic (a bywam, widząc dzisiejsze bajki), ale trzeba uczciwie przyznać, że zabawnych momentów jest bardzo mało - jeśli dziecko ma wyjść rozbawione to nie tutaj (co nie znaczy, że bajka jest jakaś smutna, po prostu humor niezbyt śmieszny).

Moja czterolatka, tego dymnego ducha się przestraszyła, ale od razu jej wytłumaczyłem, że to nie duch tylko ktoś się przebrał, trzymałem za rękę do wyjaśnienia na ekranie i dała radę, siedmiolatka bez problemu, obydwie zachwycone, więc na dokładkę poszliśmy na minionki.

Bylam z synami 5 i 6,5. Bardzo nam sie podobalo. Troche tłumaczyłam w trakcie i pozniej w domu omówiliśmy jak zawsze:)

wszystkie dzieci się nudzą na tym filmie. 3-4 latki zaczynają łazić po kinie. 7-8 latki ziewają, jedzą, albo wychodzą z rodzicami coś kupić.
odpowiadając na Twoje pytanie - od 6-7 lat. ale najlepiej darować to sobie całkowicie. ta bajka jest do niczego...