Ja nie za bardzo rozumiem zakończenie, wszyscy się nim tak zachwycają...spodziewałam się czegoś nadzwyczajnego, a tak niestety się nie stało!!!! :/ Więc tak naprawdę o co chodzi w tym zakończeniu, że zła jest ta baba??? Bez sensu, czym się tu zachwycać??? :/
No właśnie o to chodziło.SPOILER Ta baba jest zła,co od samego początku widzowi wydaje się,że jest biedną,zapłakaną mężatką,której mąż został uprowadzony.Na sam koniec okazuje się jednak,że to ona uknuła to porwanie swojego lubego.SPOILER.To jest właśnie to zaskakujące zakończenie.Wiem,że dużo bardziej zaskakujące byłoby zaskoczenie,że wszystkich na końcu porywają kosmici,ale to jest thriller tylko.
W zakończeniu fajne jest przede wszystkim to, że trudno je przewidzieć pół godziny przed końcem seansu, jak w 99% produkcji z Hollywood. A głównym zaskoczeniem jest nie biedna "prawie wdowa", tylko to, że facet, który w końcu okazał się porządny i już go polubiliśmy, pokazuje swoje "trzecie dno".
Chyba już do końca świata będą się pojawiać opinie , że film niezły do momentu jego zakończenia ... Że tandetne albo nierealne czy też odwrotnie . A tak naprawdę to my zapominamy w końcówce , że to film fabularny jest a nie jakiś dokument . Twórca ma prawo do zakończenia , które kontestuje jego dzieło , przez to chce nam coś podsumować . I tak naprawdę to zakończenie filmu decyduje o jego ocenie . Paradoksalnie ludzie dają wysokie oceny zakończeniom przewidywalnym i efekciarskim . Tu jak napisał aklekot , mamy na końcu "trzecie dno" , zmieniające całkowicie nasze dotychczasowe postrzeganie tego filmu . Ciekawe i dające do myślenia . Do tego bardzo logicznie podsumowane , jeśli sięgniemy pamięcią do początku filmu i rozterek "pamięciowych" bohaterów :)