...brakowało mi Miki Hijii. Wiem, że niektórym wyda się to głupie. Zresztą, gdyby jej nie zabili nie
byłoby drugiej części. Jednak trzeba przyznać, że walki tutaj były lepsze niż w jedynce. To nie
zastąpiło mi wspólnych scen z Miką, która mnie urzekła w pierwszej części (np. scena w metrze)
Razem fajnie sobie radzili. Dlatego obniżam o jeden, aczkolwiek film mi się podobał