Muszę przyznać, że po tym obrazie spodziewałem się znacznie więcej
i niestety dość się zawiodłem. Przede wszystkim poraża mnie niejasność wielu wątków, film mówiąc w przenośni "nie trzyma się kupy". Co gorsza to niestety jedna z najgorszych ról Tommy'ego Lee Jonesa, nie mówiąc o fatalnym Benicio Del Toro... Jedyną sceną, która może się podobać jest finałowa scena walki na noże choć to nie zmienia ogólnej oceny filmu którą jest słabe 4...