Po pierwsze nie jest to film o zombie-ani razu nie pada tu słowo zombie. Natomiast jest to film o ghulach.
Po drugie pierwszy film o zombie to ,,Whitezombie" z 1932 roku, milion razy lepszy i straszniejszy.
Po trzecie ten film jest tak nudny, że tylko prawdziwi hardcorowcy wyrtwają do końca. Ja wytrwałem, straciłęm półtorej godziny życia-jestem hardcorem.
W tym filmie nic się nie dzieje.losy bohaterów nie potrafią za grosz zainteresować; film jest źle oświetlony, beznadziejne zdjęcia-nie można powiedzieć o nim nic pozytwnego.
Strata czasu.
ten film jest źle oświetlony ? xd na prawdę ???????? Dobra troche sie zgadzam, jest beznadziejny, ale i tak większość ludzi go nie oglądała i możesz im mówić, że jest wspaniały bo każdy zna jego tytuł xd legenda przerosła ten film i ludzie oczekują bóg wie czego, ale w gruncie rzeczy ma dość psychodeliczny klimat więc cieszę się , że udało mi sie dotrwać do końca. Jest to zdecydowanie inne doświadczenie niż współczesne przekombinowane horrory.
To ten film zapoczątkował modę na horrory, nie miał wielkiego budżetu, a mimo wszystko odniósł sukces i stał się wielką legendą. Ale oczywiście wiele dzieci, nie sprawdzi nawet w którym roku został nakręcony. W tamtych latach była trochę inna konwencja tworzenia filmów, nie było milionów efektów komputerowych, wszechobecnej jatki, tryskania krwi na lewo i prawo.