Właśnie jestem po seansie. Film dobry, ale moze ktos mi wytlumaczyc o co chodzi na koncu? Ona w koncu zagrala ten koncert czy sie zabila przed? Czy rozegrala go w swojej glowie?
Wg mnie rozegrała go w swojej głowie. Popełniła samobójstwo jak Moira, przed występem.
Teoretycznie tak, ale śmierć Moiry była komentowana, a jej trupa nikt nie widział. Wszyscy ją mijają, beznamiętnie, jej ciało jest niewidoczne. Moja teoria to, śmierć jej duszy, to co poświęciła w imię zazdrości. A zapłatą był sukces, prześcignięcie siostry i oszałamiający występ. Wygrana wymagała poświęcenia. Mokra wyrwała stronę, może się wystraszyła… Co to za układ jeśli nic nie masz w zamian.
Moim zdaniem się zabiła. W imię ambicji zaprzepaściła duszę co widać choćby w tym jak dla osiągnięcia sukcesu potraktowała siostrę i ludzi dookoła. Fakt że jej nikt nie zauważa miał podkreślić że pozostała miernotą (tak jak nazwała ją siostra) i że nikt o niej nie będzie pamiętał, że nikt na nią nie zwróci uwagi, że pozostanie nikim i nic nie osiągnęła.