Oglądałem "Gabinet..." tylko częściowo, na resztę nie było czasu, i film był fascynujący,
mroczny, trzymał nieźle w napięciu. Tak więc sobie myślę, że przy "Nosferatu..." nie można
mówić,że nie jest straszny - nawet przy największym kiczu można się nieźle przestraszyć.
Według mnie 'Nosferatu' i inne stare horrory mają walor artystyczny. Dziś wszelkie zagadnienia dotyczące horrorów zostały wyczerpane, te same motywy przewijają się w różnych filmach, nie mówiąc już o tym, że są to filmy kompletnie płytkie.'Nosferatu' nie budzi dzisiaj stachu - ale mało który dziś jest w stanie przestraszyć odbiorcę. Generalnie nie lubię horrów. Dla mnie można wsadzić 5/6 horrorów które widziałam wsadzić między bajki. Ale dla mnie 'Nosferatu' to przede wszystkim niesamowity klimat, idealnie dopasowana muzyka, świetne wykonanie....kiedyś nie było tylu szkół aktorskich, a ich gra była o wiele bardziej przekonywująca...
Bardziej przekonywująca niż...? Ten film czerpie jeszcze całymi garściami z teatru, gra była wyrazista, ale nie zgodzę się z tym, że byłą przekonywująca.
niż większości współczesnych aktorów ;) Nie wszystkich oczywiście, są jednostki wybitnie lub nie co mniej utalentowane, ale większość pcha się do filmów byle tylko zarobić lub dla sławy. takie czasy.
D się bać i to nie kiedy o niebo bardziej. Klimat starych czarno białych filmów, gra i mruganie światła, specyficzna praca kamery i koszmarna charakteryzacja czyni w tych filmach specyficzną atmosferę.
Oczywiście klimat jest niesamowity
Uwielbiam klimat starych zamków , burza, księżyc w pełni , pohukiwanie sów , cmentarzysko z gołymi drzewami to taki klimat , nie da się opiosać
Strasznie mnie muli widok krwi nie lubie tego typu horroru , tu jest klimat , itd. I Git