Nie myślałem, że „Notatki o skandalu” to taki rewelacyjny film. Fabuła wydaję się dosyć prosta – romans nauczycielki z uczniem. Ale gdzieś tak od połowy film się mocno rozkręcił z powodu poszerzenia wątku Barbary, który spowodował u mnie szok. A to wszystko przez genialny scenariusz i kreacje Judi Dech oraz Cate Blanchett (nominacje do Oscara w pełni zasłużone). Ponadto film może się pochwalić bardzo dobrą muzyką Glassa, która mimo swojej prostej formy i minimalizmu, jest naprawdę świetna.
„Notatki o skandalu” to jeden z nielicznych filmów, który mnie tak bardzo zaintrygował i szybko wciągnął. 9/10
Ja też nie wiedziałam, że ten film jest taki dobry...trafiłam na niego przypadkiem przeglądając archiwum Oscarów. Blanchett + Dench (fantastyczny duet aktorski - bardzo cenię obie Panie) i ciekawie opowiedziana historia (po części z perspektywy zaborczej i samotnej kobiety). W dosyć krótkim filmie poruszono wiele ważnych tematów: romans dojrzałej kobiety z nastolatkiem, problemy małżeńskie, umiejętność wybaczania, poświęcenie się rodzinie, samotność... Nie jest to z pewnością film, który człowiek obejrzy a za 3 dni nie będzie pamiętał...
Polecam go wszystkim!