Co kopiuje Nowa generacja? Cóż, Dziewczyna to Hiro, robot to Baymax. Całe poznawanie świata, i relacji z dziewczyną, to kopia. Koniec filmu to kopia .I w sumie na tym się kończy kopia. Chińczycy kopiują, ale zawsze dodają coś od siebie. Świat przedstawiony jest bardzo dobry, i pomysłowy. A sama Fabuła, nie jest taka słodka jak się może wydawać. Porusza w sumie ważny temat, zrobotyzowania wszystkiego(genialne zupki chińskie ;D brama itp itd) I zatracania kontaktów między ludźmi . Matka głównej bohaterki, woli spędzać czas z robotem, niż z córką.
Humor jest na poziomie . Animacja spoko, ale jednak jak jest jakaś walka, czy coś żywszego, to widać że to nie jest najwyższa półka. Brakuje efektów cząsteczkowych z wysokiej półki. Ogólnie fajna bajka ...ale nie chciałbym mieć, tak klnącego psa :D