Co wspólnego ma tytuł tej animacji z fabułą? Czy tylko ja nie widzę związku? :D
No, właśnie sęk w tym, że tytuł kojarzy się z baśnią Andersena, a film nie ma z nią nic wspólnego.
Rozumiem, że zmiana w lamę ma być taką jakby zmianą stroju, jednak nawiązanie do tamtej baśni nie ma sensu.
Dokładnie :D Oglądnij jeszcze raz to może zauważysz tam lamę i stwierdzisz, że jednak związek istnieje ;)
już tłumaczę, skoro był człowiekiem ,a zamienił się zwierzę(lamę) to w pewien sposób zmienił swoją szatę, koniec filozofii :D
"Szaty (lit. Šėta) – miasteczko na Litwie, w okręgu kowieńskim, w rejonie kiejdańskim, siedziba starostwa Szaty; 1 025 mieszkańców (2001); kościół, szkoła, urząd pocztowy". Wikipedia jednoznacznie wyjawia co to są szaty. Podejrzewam że może tu chodzić o to że miasteczko Szaty to nowe "Kuzkopolis". Pasowałoby. "Nowe Szaty Króla" czyli wybudował nowe Kuzkopolis na Litwie a nie na wzgórzu gdzie mieszkała jakaś tam Pacha (dziwnie mi się kojarzy to imię...).
NIEE, ale jak już wspomniałaś/eś o tym ...w sumie ja też raczej swojego dziecka nie nazwałabym Pacha,ale o ile dobrze pamiętam wymawia się je inaczej niż pisze :D
Wspomniałem, ale to mi nasuwa kolejną życiową zagadkę ważną dla egzystencji każdego żywego organizmu... Dlaczego Pacha nazywa się Pacha a nie jakoś inaczej?
pacha (język hiszpański)[edytuj]
wymowa:
IPA: ['pa.ʧ̑a]
znaczenia:
rzeczownik, rodzaj żeński
(1.1) (Salwador, Nikaragua) butelka ze smoczkiem
(1.2) pot. (Salwador, Nikaragua, Honduras) piersiówka
Wikipedia nie pozostawia złudzeń. Pacha to Pacha bo ciągnął napoje wyskokowe już od kołyski :)
Pacha Kamaq, Pacha Camac, Pacha Camaq, Pachacamac (kecz. Stwórca Świata) - bóstwo peruwiańskiego plemienia Huari, zamieszkującego ziemie w sąsiedztwie dzisiejszej Limy, po podboju Huari przez Inków przyjęty do inkaskiego panteonu i utożsamiany z ajmarskim bogiem- stwórcą, Wirakoczą. Pacha Kamaq przedstawiany był pod postacią ryby. Wyrocznia Pacha Kamaqa - Wiracochy w stolicy Huari, mieście Pachacámac była jednym z najświętszych miejsc kultu Imperium Inków i celem licznych pielgrzymek.
W mitologii Inków Pacha Kamaq uznawany był za syna boga słońca Inti oraz bogini księżyca, Mamy Quilli, a także za męża bogini ziemi Pachamamy.(hhahaha)
Pacha to Pacha,syn króla słońca ,który ciągnął napoje wyskokowe już od kołyski. :D
Pacha po sukcesie w filmie "Nowe Szaty Króla" (który przyniósł mu niemałą popularność) założył popularną już dziś i dobrze prosperującą sieć klubów nocnych o niebanalnej nazwie "Pacha".
http://en.wikipedia.org/wiki/Pacha_Group
i założył sieć sklepów z ubraniami ,co pewnie wszystkich zaskoczy o nazwie 'Pacha"
http://www.pachacollection.com/
Jejku naprawdę nie widzisz związku? Nowe szaty króla to tylko taka przenośnia odnośnie tego że władca zmienił się w lamę. Polecam oglądać ze zrozumieniem :D
Polecam zapoznac sie z oryginalna basnia "Nowe szaty cesarza". Moze wtedy ci sie rozjasni dlaczego zalozyciel watku zadal takie a nie inne pytanie (ktore ma wiecej sensu niz odpowiedzi na nie w tym wątku).
Cześć, minęło już kilka lat od powstania tej bajki i od Twojego pytania, ale masz rację, polski tytuł nie ma żadnego związku z oryginalnym przesłaniem filmu.
Już wyjaśniam :)
Tytuł oryginalny, brzmi: The Emperor's New Groove.
Groove to nie są szaty, ale raczej nowy styl, nowy ruch, wyuczone zachowanie lub rytm.
Golfiści mają wyuczona pozycję przy uderzaniu w piłeczkę. Ten ruch nazywa się "groove" i trzeba go wyćwiczyć.
A więc kiedy Imperator mówi: "Wybiłeś mnie z rytmu", po angielsku mówi: "You Threw Off My Groove".
Więc podmiotem w tytule oryginalnym jest "Groove", a więc tytuł powinien brzmieć "Nowy styl Cesarza" lub "Nowy ruch cesarza".
Chyba się tego nie da przetłumaczyć dosłownie, więc tłumacze poszli na tytuł "Nowe Szaty Króla",
który nie oddaje klimatu filmu.
Ale czy to szaty, czy nowy styl, bajka jest świetna i tyle!
Pozdrawiam!
Kolejny przypadek, gdy tłumacz zmienia tytuł, żeby jakoś brzmiało po polsku, bo dosłowne tłumaczenie kuleje, a potem biedna polska publiczność łamie sobie głowę, 'co autor miał na myśli'. Ale tłumaczenie karolajnyy_77 o zmianie formy ma moim zdaniem sens. I łączy się z tytułem oryginału pośrednio.
Tytuł "Nowe Szaty Króla" nie stanowi żadnego problemu, jeśli już się wie o co chodzi.
Ale tak samo zrobiono z nieszczęsnym "Jak Ukraść Księżyc" (Despicable Me). Kiedy w kinach pojawił się "Despicable Me2", trzeba było zmnieic tytuł na "Minionki Rozrabiają", co bardzo odstrasza potencjalnego widza, jeśli nie kojarzy tych żółtych stworków.
Ale na tym polega ryzyko, prawda? Skąd polscy tłumacze mogą wiedzieć, że powstanie część 2 i część 3? Wiedzieliby, gdyby tłumaczyli te filmy po roku od premiery, ale to by się nam nie podobało :)
Pozdrawiam!
Świetny przykład, a mnie się nasuwa samo od razu inne skojarzeni: "Kac Vegas" (taka niby inteligentna gra słowna, która przyciągnie do kin więcej widzów, niż gdyby przetłumaczyć tytuł dosłownie - chociaż w Stanach tytuł "Kac" jakoś dał radę!) i część druga "Kac Vegas w Bankoku". No błagam, jak się ma jedno do drugiego? Ale to prawda - polscy tłumacze chcą być na siłę oryginalni, a potem wychodzą im takie kwiatki :)