Film hmmmm wedlug mnie jest swietny.Szczesliwe zakonczenie co jest bardzo wazne:].Duzo zabawnych scenek i dialogow.No i oczywiscie ten przystojny Ashton Kutcher:).Dlatego ode mnie 10 punkcikow:]

Baaaardzoz abawne, chociaż troszkę przygłupie...

Żadna rewelacja, ale film jest lekki i przyjemny... Poza tym gra tam Ashton, to podnosi [choć niewiele] moją ocenę tego obrazu...Choć nie dość wysoką...

Film byl byl mega zakrecony i przez co momentami smieszny;-) do tej odrywczej myslij doszedlem wspolnie z moja randka z tamtego wieczoru ....;)

śmieszny, ale pokręcony film:-) ale życie też takie bywa, szczególnie jak się jest młodym;-)

Tak jak zapowiadali twórcy. Wreszcie komedia romantyczna która nie kończy się ślubem a się nim zaczyna. To zupełnie coś nowego i trzeba przyznać oryginalnego. Super komedia. Można ją zobaczyć zarówno samemu jak i z ukochanym Taki sam ubaw... Po prostu samo życie.

...nie jestem fanem tego rodza filmów ,obejrzałem go tylko dlatego ,że gra tam Britthany Murphy!...widziałem ją juz w "Nikomu ani słowa" i "8 mili" ,w tym filmie poraz kolejny potwierdziła ,że jest świetną aktorką!...co do samego filmu to średniawka:)...

chyba to musi byc dobre, na Mtv zwiastun całkiem spoko, szkoda ze tak pozno u nas!a na necie nie moge znalezc! :(

"To idealny film dla tych, którzy myślą, że dobra komedia polega na tym, że co dwie minuty ktoś dostaje po głowie. Także dla tych, którym wystarczy zaśmiać się średnio trzy razy w ciągu półtoragodzinnego filmu."
Nic dodać, nic ująć.

ale ryłam się jak poje*ana.. ;D

do końca filmu czekałam aż w końcu zaskoczy mnie czymś zabawnym. Niestety scenarisz nie przewidywał nic takiego. Do tego ta ckliwa scena na końcu jak Ashton płacze do kamery "wpuście mnie do mojej żony...." to to w ogóle miało być. Film gdzieś głęboko niesie nie do końca wyklarowane stwierdzenie "że miłość to czasem za...

Świetna komedia z fajnymi europejskimi przygodami :) A Brittany to naprawde byla laska niesamowita... śliczna twarz, seksowny głos... Filmik absolutnie polecam.

co było najlepsze- dynamika, która nie tak często zdarza się w takich filmach. Tutaj nadała ona na pewno uroku i humoru całej tej historii. Oczywiście niektóre sceny zupełnie absurdalne, ale coż taki urok komedii romantycznych.:p Ogólnie oglądalo się w porządku.:)

większosc z nas poszla do kina z nadzieją na obejrzenie kolejnej romantycznej komedyjki.pewnie na widowni sporo bylo dziewczat zafascynowanych miloscią,oraz par ktore uroki tej milosci dopiero albo juz od jakiegos czasu odkrywają.tymczasem na ekranach kin pojawilo sie TO.
1.obsada do tego typu filmow wystarczajaca
2....

Humor sytuacyjny w najgorszym wydaniu... No może niektórych to bawi, we mnie wzbudza politowanie. Było kilka scen, przy których się uśmiechnęłam, ale o dzikich wybuchach śmiechu nie było mowy. Jedynym miły akcentem, który osładzał mi cały film i uniemożliwiał zaśnięcie był Kutcher, co prawda grał idiotę, ale wyglądał...

jestem pozytywnie zaskoczona, uwielbiam ten film :) nie spodziewałam sie niczego specjalnego a jednak wracam do niego dosyć często... polecam :)

jak na komedię na kolana nie powalił, ale fajna sceneria, kilka zabawnych scen, tak na jeden seans może być

Ciekawe?! Kiedyś gdzieś słyszałem, a może czytałem, że komedia powinna być śmieszna, a już napewno zabawna. Widocznie źle słyszałem.

dno

Nie umiem sie doszukac piosenki kiedy tom and sara trafiają do łozka zaraz po poznaniu (poczatek filmu) 8/9 minuta. refren leci jaks tak xd ' talked me everything...' znacie tą piosenke ??