Bracie / Siostro, zgadzam się w 100% !

...pradziadek pewnie był szmalcownikiem albo kapusiem ,że cię aż tak temat przeraża....

Pradziadek był typem wojownika i samca alfa. Bigamista z trzema żonami w Polsce ,Włoszech i Anglii. Patriotą raczej nie był biorąc pod uwagę ,że większość życia spędził na zabijaniu w najróżniejszych zakątkach świata w tym połowę pod zmienioną tożsamością w brytyjskich oddziałach specjalnych w jakimś oddziale zajmującym się odbijaniem VIPów z terenów wroga. Nie wiem dokładnie bo to są informacje od jego córki która mieszka w Anglii ,a którą spłodził w wieku 50 lat z 18 letnią dziewczyną(po wojnie to było częste). Popełnił samobójstwo nie chcąc iść do pierdla mając ponad 50 lat ,po tym jak zadźgał chuligana podczas bójki z dwoma w barze.
A co Ty możesz powiedzieć o swoim?

A potem obudziłeś się zlany potem. Próby dowartościowania się "dziadkiem z przeszłością" oraz nacjonalizm świadczą dobitnie o twoim zakompleksieniu i poczuciu małości.

No i po co się wtrącasz chłopie? Co to wnosi do tematu? Chciałbyś mieć tak bogate życie jak ja ,tyle umiejętności i źródeł przyjemności. Nacjonalistą jestem bo mi tu dobrze i się realizuję. Historii wojennych mogę opowiadać o swoich przodkach wiele ,ale choć sam w takich czasach nie żyję już mam co opowiadać Synkowi. Zamiast czepiać się innych ,że są z Rodziny gdzie Honor coś znaczy ,zacznij coś robić ,żeby zmazać hańbę po swoich własnych przodkach.

Oczywiście, baronie Münchhausen ;)

jeżeli uważasz, że nacjonalizm świadczy o zakompleksieniu to znaczy, że już Twoja wolna myśl została przemielona przez maszynkę indoktrynacji i nie ma dla Ciebie już ratunku :D

chyba na odwrót ;D Zresztą nie oszukujmy się obecni nacjonaliści to gówno. Potrafią tylko krzyczeć "precz z komuną" a gdy naprawdę był komunizm to siedzieli cichutko w domu albo sympatyzowali z władzą. Marzy wam się wielka Polska rządząca wszystkim a sami nic nie robicie, żeby do tego doprowadzić. Jaki pożytek ma kraj z łysych tępaków ze słabą robotą potrafiących tylko robić burdy?

tak to prawda siedzieli cichutko, ale pod ziemią...miej swoje głupie zdanie masz do tego prawo, uderzyło mnie tylko podanie przez Ciebie tego klasycznego sloganu rodem z podręcznika do gimnazjum, że nacjonalizm = kompleksy

Bo to są kompleksy. Potrzeba dowartościowania się, że jest się lepszym niż inni "nasz kraj najlepszy! wielka Polska!".

Nawet nie zrozumiałeś co on napisał chłopcze. Za komuny nacjonaliści byli tropieni i mordowani ,i chociaż w podziemiu to nadal walczyli mordowali aparatczyków.
Widzisz ,ludzie z kompleksami uważają siebie za gorszych z jakiegoś powodu ,więc twoje twierdzenia są wewnętrznie sprzeczne.
A jeśli jesteś wrogiem dumy narodowej ,to zamieszkaj w lesie ,bo cywilizacje wytwarzają się właśnie na poczuciu wyższości. Wszystkie cuda świata jakie dzisiaj się podziwia ,powstały po to ,żeby udowodnić ,że naród który je stworzył jest lepszy od pozostałych. Duma jest motorem napędowym rozwoju cywilizacyjnego. Jak myślisz ,kto prędzej wyśle Polaka na Marsa i uruchomi Polski program kosmiczny ,rząd Nacjonalistów ,czy socjalistycznych nazi-feministycznych tolerastów?

Rząd nacjonalistów prędzej wybuduje kilometrowy pomnik swojego ukochanego wodza i wielkiego patrioty za połowę swojego budżetu tylko po to aby inni im zazdrościli natomiast każde inne cywilizowane państwo wyda te pieniądze na rozwój po to by obywatelom żyło się lepiej niezależnie od tego czy ich naród jest najlepszy na świecie czy tylko trzeci.

Bzdury pleciesz z pomnikiem ,za to jestem ciekaw co rozumiesz poprzez "rozwój po to by obywatelom żyło się lepiej"? Bo chyba inaczej rozumiemy "rozwój" ,tak samo jak dla normalnych ludzi tzw. "postęp" to regres.

Rozwojem z pewnością nie jest wywalanie kasy w inicjatywy, które mają tylko pokazywać innym, że "my jesteśmy lepsi". Cywilizowane państwo nie musi nikomu udowadniać, że jest od kogoś lepsze. Jeżeli obywatele mają dobrą pracę, drogi, piękne miasta nie muszą uciekać się do wielkich haseł o przepotężnych narodach. Natomiast kiedy komuś bieda świszczy i zazdrości innym ich poziomu to ucieka się w takie hasła, że my jesteśmy najlepsi bo nasza husaria to była super i my to zawsze walczyliśmy a wszystko co złe to nie z naszego lenistwa albo głupoty tylko te żydy albo ruskie zrobili więc ich nienawidźmy!

Ja pytam ,czym dla Ciebie jest "rozwój" ,a nie czym nie jest. Poza tym jest różnica między wyścigiem zbrojeń po II w.ś. ,czy wyścigiem o wysłanie człowieka w kosmos ,a wybudowaniem pomnika. Te pierwsze przykłady to była ogromna mobilizacja ,która była niczym innym jak rozwojem właśnie.
Jeśli chodzi o hasła to gdybyś kiedyś wyściubił nos w jakieś bogatsze dzielnice i spytał mieszkańców czy są patriotami to prawdopodobnie 100% odpowiedziałoby twierdząco. W dzielnicy biednej ,samemu się zastanów jaki byłby procent. Przykładem są amerykanie ,kraj bogaty ,nawet najbiedniejsze rodziny mają tam samochód ,to i są jednym z najbardziej patriotycznych państw świata. Z Polski się ucieka bo komuna się przekształciła ,a nie zlikwidowała i tak naprawdę nic się nie zmieniło. Patriotyzm tu jeszcze funkcjonuje z powodu poczucia godności i rodzinnych historii o walce o wolność i honor właśnie. Polska ma niesamowitą moralną przewagę jeśli chodzi o II w.ś.
Ale gdyby Polska się ustawiła w czasie II.w.ś. jak szwecja np. która nie ucierpiała w ogóle ,a jeszcze się na niej wzbogaciła ,to myślisz ,że Polacy by nie byli jeszcze większymi patriotami? Jak ktoś jest majętny to czemu miałby patriotą nie być?
Problem w tym ,że uważasz ,że jak piszę rząd Nacjonalistów to mam na myśli kiboli.
Nie wiem ,czy wiesz ,ale u kiboli wszelka ideologia jest tylko tłem ,są np. grupy kibiców neo-nazistowskie ,a są np. komunistyczne ,czy anarchistyczne,ale to tylko otoczka fabularna do napierdalanki.
Ja mam na myśli ludzi z Fundacji Republikańskiej ,ONR ,czy KNP ,plus np. Prof. Rybińskiego jako ministra gospodarki lub szefa banku Polskiego.
Też kiedyś uważałem ,że Nacjonalizm to zło ,i głupota ,ale to było w gimnazjum jak się zadawałem z komuchami i anti-fiarzami ,którzy mi prali mózg ,że wszyscy Narodowcy i Nacjonaliści to naziści etc. Z reszŧą już wtedy zawsze powtarzałem ,że jestem patriotą co ich wielce denerwowało. Dopiero jak się z tego środowiska wyrwałem zacząłem nabierać obiektywizmu i zrozumiałem ,że wyszedłem z niezłego szamba ,z jednego z najgorszego motłochu i zwykłych przestępców ,a Narodowcy są w zdecydowanej większości anty-nazistowscy etc. Sam deklaruję się jako Narodowy Liberał (choć lepiej mówić ,Narodowy Kapitalista). I nie można być większym wrogiem nazizmu niż być Polakiem ,Narodowym Kapitalistą. Narodowy socjalizm i komunizm to bliźniacze ustroje.

A ja ci odpowiadam, że rząd nacjonalistyczny wcale nie jest gwarancją rozwoju. Patrząc na poziom nacjonalistów obawiam się, że wprowadziłby kraj w recesję bo jedyne na czym by się skupił to na zaglądaniu ludziom w ich prywatne sprawy. Przekrój społeczny osób aktywnie działających w różnego rodzaju organizacjach typu ONR albo NOP niezbyt potwierdza twoją tezę, że nacjonalista to osoba wykształcona i bogata. Mamy inną definicję patriotyzmu - nacjonaliście przywiązują za dużą wagę do etosu wojownika, do historii - jacy to dzielni nie byli polscy żołnierze, do wymachiwania flagą i absurdalnych haseł ("przecz z komuną!" [sic!]). Dla mnie patriota powinien dbać o państwo a przejawia to się nawet w tym, żeby wziąć miotłę i pozamiatać, odmalować płot, lobbować za korzystnymi rozwiązaniami (nowy park), pracować, płacić podatki, nie cwaniaczyć (tu się z nim zgadam, tą opłatę ominę), szanować innych nawet gdy mają odrębne zdanie. To jest patriotyzm. Z tymi kibolami to nie wiem skąd wziąłeś bo nigdzie nie napisałem o nich. A "narodowy kapitalista" etc. to już totalny bełkot.

"A "narodowy kapitalista" etc. to już totalny bełkot." -myślałem ,że w internecie nie da się niewyraźnie pisać ,ale jednak. Skoro nie ma żadnych argumentów to uzgodnijmy ,że tego nie napisałeś.
Na czym opierasz swoją ocenę "poziomu nacjonalistów"? Zawsze myślałem ,że większość ludzi jest na tyle niezainteresowana polityką ,że nie nadaje się do rządzenia niezależnie od poglądów i ,że są od tego tzw. elity ,które dzielić powinna (i przed wojną ,oraz częściowo w jej trakcie dzieliła) przepaść od zwykłych obywateli. To w komunie do władzy dorywali się ludzie po znajomościach ,kapusie i dupolizy i dokładnie tak samo jest dzisiaj ,wystarczy popatrzeć co spotyka osoby z otoczenia tusku ,które zaczynają myśleć samodzielnie i przestają przyklaskiwać wodzowi. Mentalność i mechanizmy pozostały. Ludzie też. 70% sędziów obecnych ,sądziło za komuny i nikt nie ma zamiaru nic z tym robić. Więc nie wiem co takiego sic-owego w okrzyku "precz z komuną". Tym bardziej ,że to własnie rządy lewackie które są wręcz anty-narodowe wtrącają się w nasze życia ,chcą chipy montować w dowodach (ale oczywiście nieprawidłowości bo ktoś za dużo ukradł pieniędzy przy okazji) ,jak wychowywać dzieci i chcą zatrudniać w policji ludzi z wyrokami jednocześnie nadając jej znacznie większe uprawnienia niż ma obecnie. Właśnie takim straszeniem fantomowymi grozami PO wciąż ma poparcie ,na zasadzie "folwarcznego" Pana Jones'a. To nic ,że lewacy robią to czym straszysz już teraz i w o wiele dalej idący sposób. Jeżeli się o tym nie mówi to tego nie ma. Jesteśmy najbardziej inwigilowanym Narodem w Europie. Ale zawsze można wyśmiać ,że za komuny w prawdzie było ,gorzej ,a Narodowcy na pewno będą jeszcze gorsi.
Dokładnie tak jak opisałeś patriotyzm widzą go Narodowcy ,ale nie wiem co Cię tak boli w czczeniu legendarnego męstwa Polskich żołnierzy. Hitler ,czy Napoleon etc. potrafili docenić tą niezaprzeczalnie Polską cechę. Napoleon zawsze stawiał Polaków za wzór dla wszystkich jeśli chodzi o wojaczkę (i picie). Polacy wykonywali dla niego rzeczy które uważano za niewykonalne. Owszem Polacy mają wady ,ale te wady okazywały się zawsze zaletami w czasie wojny ,więc nie widzę powodu dla którego tego nie podkreślać.
To ,ze ludzie bogaci są w większości patriotami nie ma nic wspólnego z uczestnictwem w partiach Nardoowych.
I na koniec: zrównywanie ONRowców z NOPowcami świadczy o zerowej znajomości tematu.

Nie no, teraz to już jest przesada. Jeżeli dalej wierzysz, że jest komunizm i masz z czym walczyć albo, że chipy w dowodzie to jakaś inwigilacja i straszne rzeczy to ja już nie mam siły do tej dyskusji. Żyj sobie dalej w swoim wyimaginowanym świecie, jaraj się dalej bezsensownym przelewaniem krwi i wierz w to, że narodowcy to elita tego kraju.

heheh też czytałem tą książke

To prawda ,o mojej Rodzinie można by napisać sagę.

...jesteś wodolejem w dodatku sklerotykiem ... zapominasz jakie bzdury pisałeś wcześniej , potem przeczysz temu pisząc inne idiotyzmy ... w zasadzie to że jesteś idiotą wynika już z treści twoich postów , masz kompleksy związane ze swoim pochodzeniem i leczysz je lejąc wodę na forum , niestety żeby wiarygodnie kłamać potrzeba minimum inteligencji , czyli czegoś nieosiągalnego dla posiadacza tylko dwóch szarych komórek (w tym jednej odpowiedzialnej za wypróżnianie) ha ha

Ja mam kompleksy? Ja za nikim nie latam i nie wyszukuję jego wpisów ,żeby tylko napisać coś durnego w odpowiedzi.
I nie może być żadnych rozbieżności ponieważ mówię prawdę. Wiesz dziecko ludzie mają zazwyczaj Ojca i Matkę ,Mój Ojciec jest z Rodziny niemieckiej z resztą w niemczech nadal ,żyje (jak sądzę) mój przyszywany wujek ,syn dziaka z pierwszego małżeństwa. Jego druga żona moja babcia z domu Klawon. Jeżeli chodzi o stronę mojej Matki to w anglii żyje córka mojego pradziadka tego od jak to stwierdziłeś "SAS" ,jest malarką ,używa pseudonimu Anni Golemienko (jego nazwisko sprzed zmiany na brytyjskie) możesz ją odnaleźć na myspace i zapytać o Ojca jeżeli się nie boisz. Ale nie zapytasz bo zrozumiesz ,że to wszystko prawda ,a Ty jesteś żałosnym parchem z rodu biedoty i kolaborantów ,który tym bardziej czuje ,że żyje im więcej natrolluje w internecie.

... a co na to twój lekarz...?

to nie zmienia faktu, że się możesz od matki wszystkiego dowiedzieć

... ja tam się od dziewczyn dowiadywałem ... ty od matki twoja sprawa. Chociaż to chore ....

od dziewczyn się dowiadywałeś co lekarz sądzi o Ottiss'ie ? hmmmm no tak...

... nie nadążasz , hmm, no cóż nie dziwie się ... pewnie Żydzi ukradli ci piątą klepkę , przecież wszystko kradną...

żydzi z małej litery to nie planeta jak już za sobą nie nadążasz co oczywiste to jedynie do lekarza żyda obetnie co trzeba i gjeniusiem będziesz

... z małej to ty wiochy pochodzisz , a Żydzi piszemy WIELKĄ literą ... kolejny "narodowiec" analfabeta ....

żyd dużą literą hahahahahhaa bo to naród jest ahhahaha

... wystarczyłoby zajrzeć do słownika i nie robiłbyś z siebie idioty . A tak jesteś przygłupem-analfabetą ze spowolnionym rozumieniem tekstu pisanego ...

skąd pochodzi słowo żyd według twojej książki ?

... pytanie powinno brzmieć : kogo określa ? A pochodzi od słów Juda lub Judejczyk imienia syna patriarchy Jakuba ...

masz problemy z czytaniem ? pytanie jest proste weź swoją książkę i przeczytaj pod hasłem żyd i przeczytaj.

żydzi niczego nie kradną oficjalnie, oni kradną tak żebyś tego nie zauważył(bo widocznie jesteś za głupi). Zobacz sobie w czyich rękach są największe banki centralne FED, BOE. Od kogo państwa pożyczają pieniądze, dając w zastaw swoich obywateli, dlaczego o tym się nie mówi... Poczytaj sobie o dynastiach Rothschild, Rockefeller o międzynarodowych banksterach

A ty to wszystko rozgryzłeś, no proszę....

Ja ? Przecież te wszystkie informacje są jawne, wystarczy pomyśleć i poszukać.... No ale jak większość zdebilałej lemingozy nie zobaczy tego w mediach głównego nurtu to znaczy że to nie istnieje.....

Dziwne, że Niemcon i Rosjanom wybacza się tysiący wymordowanych w ludobójstwach, a jak znajdzie się jakaś wieś, gdzie kilku Polaków zamordowało wiele mniej Żydów (ale na pewno nie tysiące), to robi się z nas światowych zbrodniarzy. Wychodzi na to, że czerwoni i naziści mogli sobie mordować do woli.

"Światowych"? Bez żartów. Nikt nie ma wrażenia, że gdyby zaakceptować ten fakt (Jedwabnego i innych małych pogromów), atmosfera byłaby czystsza i już dawno nikt by się tym tak nie przejmował? Odnoszę wrażenie, że tylko i wyłącznie w naszych mediach nazywa się Polaków zbrodniarzami - większość populacji świata kojarzy jednak II WW z nazizmem, Hitlerem i Niemcami (no ew. "Listą Schindlera" ;)). Wątpię, by świat tak prędko "wybaczył" (z resztą, jak to trafnie ujął Konwicki, holokaust był czymś co tak przewróciło system moralny naszej kultury, że trudno tu mówić o "winie" i "przebaczeniu") Niemcom tę hekatombę. Niemcy jednak od bardzo dawna kajają się i przepraszają, a my staramy się bronić naszego kryształowego wizerunku, wstawiając w jakieś abstrakcyjne tabelki ilości Żydów przez Polaków uratowanych i zabitych. Zaakceptujmy ten fakt, będzie lepiej. Nikt nie jest doskonały, nawet Polak.
Z Rosją jest sporo większy problem, gdyż poprzez zdecydowanie mniejszy przepływ informacji ze Wschodu na Zachód i lewicowo-komunizujące sympatie obraz stalinizmu był za Żelazną Kurtyną wypaczony i nigdy tak naprawdę nie potępiony - stąd to nadmierne "wybaczanie" Rosjanom.

(Tak czy siak, mam nadzieję, że film będzie dobry...)

""Światowych"? Bez żartów" Bez żartów.
"Odnoszę wrażenie, że tylko i wyłącznie w naszych mediach nazywa się Polaków zbrodniarzami" A polskie obozy koncentracyjne, to co geniuszu?
"Nikt nie ma wrażenia, że gdyby zaakceptować ten fakt (Jedwabnego i innych małych pogromów), atmosfera byłaby czystsza i już dawno nikt by się tym tak nie przejmował?" Ch.. nie rozumiem zdania. Pewnie mi napiszesz, żebym wrócił do szkoły, ale to już twój problem.
"Z Rosją jest sporo większy problem, gdyż poprzez zdecydowanie mniejszy przepływ informacji ze Wschodu na Zachód i lewicowo-komunizujące sympatie obraz stalinizmu był za Żelazną Kurtyną wypaczony i nigdy tak naprawdę nie potępiony - stąd to nadmierne "wybaczanie" Rosjanom." A może poprostu Rosjanie nie przegrali wojny i nie przyznają się do niczego. Niemcy przegrały i musiały.

Dziękuję za komplement. Jako geniusz więc o "polskich obozach koncentracyjnych" mogę się wypowiadać tylko i wyłącznie patrząc na bezmiar ludzkiej głupoty - i to bardziej jej skutek niż Jedwabnego (które nagłośnione zostało prawie dwie dekady po najsłynniejszym przypadku nazwania Auschwitz polskim obozem koncentracyjnym bodaj w "NYT"). W Izraelu, do którego wielu ludzi się odwołuje, tego określenia się wcale nie używa. Wiadomo, że Auschwitz czy Treblinka były niemieckimi obozami pracy/zagłady.
""Nikt nie ma wrażenia, że gdyby zaakceptować ten fakt (Jedwabnego i innych małych pogromów), atmosfera byłaby czystsza i już dawno nikt by się tym tak nie przejmował?" Ch.. nie rozumiem zdania. Pewnie mi napiszesz, żebym wrócił do szkoły, ale to już twój problem." - nikt ci nie sugeruje, żebyś wrócił do szkoły. Chodzi mi o to (i mam wrażenie, że wyrażam to jasno), że gdybyśmy, zamiast bić się w piersi i kalkulować, ilu Żydów zabiliśmy, a ilu ocaliliśmy, zaakceptowali to, przeprosili i włączyli w całokształt polskiej twórczości czasów okupacji byłoby nam sporo lepiej i lżej, gdyż zamiast ciągłej obrony swojego stanowiska moglibyśmy przejść dalej i spojrzeć na to z szerszej perspektywy. Akceptacja tych minipogromów pozwoliłaby nam też, mam wrażenie, na lepsze zrozumienie tego, jak wielkim bohaterstwem musieli się odznaczać ci, którzy Żydów ratowali.
""Z Rosją jest sporo większy problem, gdyż poprzez zdecydowanie mniejszy przepływ informacji ze Wschodu na Zachód i lewicowo-komunizujące sympatie obraz stalinizmu był za Żelazną Kurtyną wypaczony i nigdy tak naprawdę nie potępiony - stąd to nadmierne "wybaczanie" Rosjanom." A może poprostu Rosjanie nie przegrali wojny i nie przyznają się do niczego. Niemcy przegrały i musiały." - a czy to się wyklucza?

Przy okazji - nie spinaj się tak :)

Ja się spinam?pf
Daruj sobie i patrz na siebie.

a myślisz, że nazywanie i mówienie o "polskich obozach zagłady" to się pojawiło znikąd i bez konkretnego powodu ?
Na tym świecie wszystko się pojawia za jakąś przyczyną i w konkretnym celu a wszytko co tworzy człowiek pojawia się za sprawą człowieka i pod ludzi jest tworzone
więc "polskie obozy koncentracyjne" pojawiły się za sprawą żydów jak i nazywanie polskich żołnierzy "wyklętymi" żaden Polak nigdy nie używa nazwy "wyklęci żołnierze" bo żaden Polak ich nie wyklął, ta nazwa też pojawiła się za sprawą żydów
Jaki jest cel ? są dwa cele po pierwsze aby zdyskredytować tych co pomagali tych którzy są dobrzy a po drugie aby wybielić własne zbrodnie i tak właśnie działali i działają żydzi

Z tego co wiem ,to "Polskie obozy koncentracyjne" wymyślił jakiś oficer abwehry ,nazista już po wojnie.
Ale to hasło "żołnierze wyklęci" też mnie dziwi ,nigdy o tym nie słyszałem do niedawna. NSZ to NSZ ,sami są oburzeni tym nowym określeniem.

...określenie "żołnierze wyklęci" pojawiło się za sprawą książki Ślaskiego o tym samym tytule,ciule . Określało żołnierzy antykomunistycznego niepodległościowego podziemia , w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie wiem co mieliby z tym wspólnego mieć Żydzi ... ale z was zjeby "narodowcy " . K*rwa mać też pewnie Żydzi wymyślili , żeby Polacy ciągle to powtarzali i się ośmieszali ha ha ha ...!!!

Widzę ,żeś "towarzysz" jest ,że do jednej osoby piszesz w liczbie mnogiej. Wszystko się wyjaśnia.

no i w szkołach na całym Świecie uczą, że to były "polskie obozy zagłady" więc wiesz a właściwie to sporo nie wiesz bo skąd możesz wiedzieć co się w świecie dzieje i mówi
a tak w ogóle to te pogromy żydów to robili UB'cy i NKWD w mundurach polskich