Wielkim atutem filmu, obok fantastycznej obsady z rewelacyjnym Dorocińskim i Stuhrem na czele,
jest niewątpliwie montaż. Kapitalne zdjęcia jeszcze bardziej podkreślają dramaturgię akcji,
ukazującej brutalne realia codziennej egzystencji żołnierzy Armii Krajowej. Kolejna perełka
kinematografii polskiej, w ostatnich latach przeżywającej niezwykły rozkwit.
Do tego bardzo ciekawy montaż, przeskakujący z akcji w akcję, w różne momenty życiowe bohaterów. Spójnie tworzy całość, filmu naprawdę rewelacyjnego. Jak zwykle Dorociński i Stuhr w formie. Sonia i Weronika grają również bardzo dobrze a sama historia mocna, wręcz przerażająca aczkolwiek prawdziwa. To bardzo smutne jak kiedyś wyglądało życie, czas wojny to niezwykle dobijający moment w dziejach świata i Polski. Brawo za film, nie zawiodłem się. 9/10.
Po "W ciemności" (9) i "Róży" (10) to kolejny z polskich filmów "na topie". Naprawdę klasa. Przede mną jeszcze "Pokłosie" i "Mój rower".