... jako czynnika wywlekającego z ludzi wszelkie najpodlejsze instynkty. Powinien być
obowiązkowy dla wszystkich durniów, marzących o kolejnej "romantycznej wojence" w dziejach
narodu.
Nie pasowała mi tylko część dialogów - zbyt współcześnie brzmiących.
Ale może to celowy zabieg, wszak film zupełnie odbiega od historyczno-przygodowych czytanek,
jakich było już pełno.