wywalić z niego tą durnowatą fabułę o nastolatkach i walce o tą pustą zdzire, oraz gdyby scenarzysta nie był ślepy i nie przyciemnił tego filmu tak jakby to była wersja dla niewidomych.
Wszystko inne w tym filmie było dobre, brutalna walka, gore,zaprawiony w bojach Predator który miał uprzątnąć bałagan jaki zrobiło "plugastwo" czyli Predalien wraz z obcymi
Wystarczyłoby gdyby cały film był o tej walce, a postacie ludzkie odsunąć jedynie na dalszy plan i zrobic z nich mięso armatnie oraz inkubatory do wylęgu obcych. Dlatego druga część filmu jest świetna,bo ludzie starają się tylko przeżyć epicką walkę między weteranem Yautja a Predalieniem i jego armią xenomorfów.
Swoją drogą xenomorfy w tym filmie są też przedstawione jako tępe bydło, a przecież są to bardzo inteligentne istoty,także jeszcze ten element byłby do poprawienia.