OK, lubie, nawet bardzo klimaty i swiaty jakie powstaja w filmach typu underground badz zycie jest cudem. i czekalam na ten film dlugo. klimat jak najbardziej jest, i wszystko fajnie, wlacznie z muzyka i zdjeciami, i postaciami, i oczywiscie gadaniem do zwierzat. ale, ... zoofilia?!!!! az mi sie niedobrze robilo, bo takie nieciekawe momenty byly specjanie powtarzane i podkreslane w filmie. jak by to bylo raz, to moze smiesznie by EWENTUALNIE bylo, ale caly film....???!!! ja osobiscie bylam i jestem do teraz zniesmaczona. rozumiem, ze niby zycie i halo, pseudo rzeczywistosc, ale bylo to zupelnie, nadwyraz zbyteczne. no, jakos tak, chyba ten film mi sie nie podobal za bardzo. takie moje osobiste zdanie.