przy takim filmie Skinmarik to "arcydzieło". Otwaters jest pretensjonalny, nieudany w każdym calu, absolutnie koszmarne zdjęcia uniemożliwiają oglądanie, brak jakiejkolwiek akcji sprawia że kompletnie mamy gdzieś bohaterów i zastanawiamy się tylko po co chłop wciąż targa ze sobą tą kamerę. Ok, zamysł immersji widza...
Co ma robić horror? Wzbudzać uczucie strachu, albo chociaż niepokoju. O ile dwie pierwsze części dało się oglądać (co nie znaczy, że były dobre), tak w trzeciej nie wiedziałem co się dzieje. Jakiś potwór? Pętla czasowa? WTF?
Jedyne czego się bałem, to to, że to się nigdy nie skończy. Zazdroszczę osobom, które wyszły w...
Kilka przypadkowych postaci przemieszcza się w kadrze, robiąc rzeczy, które, podobnie jak rejestracja dźwięku symulująca dialogi, nie mają żadnego znaczenia dla szczątkowego zarysu fabuły udającego fabułę. Ciągnie się to godzinę i czterdzieści minut, choć równie dobrze mogłoby zaledwie kwadrans jaki i trzy godziny,...
Moja interpretacja jest taka, ze film przedstawia atak paniki (mogą być one prowokowane substancjami psychoaktywnymi, grupa kilkukrotnie rozmawia o narkotykach, może to miało znaczenie).
Na początku ujęcia z kamery normalne, radosne, powoli główny bohater, z którym można przeżywać wydarzenia popada w obłęd. Wiemy...
Brakowało mi na końcu że główny bohater ocknie się w zakładzie karnym i będzie pytać się współwięźniów jak tutaj się znalazł. Odniosłem wrażenie że scenarzysta jest w pierwszy roku abstynencji i chciał zekranizować, jak to źle ćpać, wpadać w ciągi, dostawać białe gorączki i walczyć z zespołem odstawiennym.
Film korzysta z przepisu Blair Witch Project, ma też senny pierwiastek Pikniku pod Wiszącą Skałą korzysta także z surrealistycznych koszmarów Lyncha i receptury kina gore. Jest to na pewno bardziej interesujące i szalone od innych, współczesnych horrorów bazujących na oklepanych schematach. W dodatku domaga się...
... w Heliosie i leciał jako ostatni. Całkiem długo się rozwija, zanim dojdzie do czegokolwiek horrorowego, i dobrze, bo dzięki temu mamy czas zorientować się w sytuacji i lepiej poznać bohaterów. Później atmosfera zaczyna stopniowo gęstnieć, aż w trzecim akcie dostajemy swego rodzaju eskalację koszmarów, wrzasków,...
Gdyby tylko się dało, dałabym tutaj 0 gwiazdek. Film jest po prostu tragiczny. Połowa ujęć to po prostu ziemia, niebo albo czarny ekran... Nie wiem jakim cudem to dzieło trafiło do kin...
Ostatnia część filmu to już w ogóle porażka. Jakie tunel czasoprzestrzenny, halucynacje czy cholera wie o co chodziło...
Jedyne...
nie ma metody! Niby 3 rozdziały, z czego ostatni najbardziej jakiś. Ale to za mało! Nuda, można się wyspać to raz, a dwa zero fabuły, pomysłu etc. Zebranie pokawałkowanych scenek w jedną całość, straszna lipa. Podobny w pierwszym odczuciu do hiszpańskiego Rec, tylko że jeśli nawet to już to wszystko było. Zero...