A wszystko przez reklamy - szafowanie porównywanaimi do Romeo i Julia czy (efekty wizualne) do Titanica - oj nieee, strzał w kolano:(( Film był nawet niezły, na pewno fabuła ma potencjał, ale mam wrażenie, ze zabrakło pomysłów na rozkęcenie tego. A już końcówka to w ogóle nieporozumienie. Jedank nie było tak źle zebym żałowała , ze na to do kina poszłam:) Kirsten i Adam dali radę.