Oglądając pierwszą część "Ogrodu rodzinnego" znałem już większość filmów Hrebejka. Jednym bliżej było do komedii ("Święta czwórca, "Niedźwiadek"), innym do thrillera (Niewinność"), zawsze jednak cechowała je pewna lekkość, może nawet powierzchowność, oznaczająca przewagę samej narracji nad kreowaniem klimatu,...