bardzo fajny film.... szczeże mówiąc kiefer mógłby się bardziej postarać w tym filmie..no ale cóż,....i tak był boski.... najbardziej mi utkwiła w pamięci scena w której on albo ta dziewczynka mówi śmieszny wierszyk....to chyba ta dziewczynka jak była w samochodzie z tą mamą :)