czy tak się zachowuje matka po stracie dziecka? Czy to tylko słaba gra Sally? Nie wyglądała na zbyt zdruzgotaną
Każdy zachowuje się inaczej. Niektórzy popadają w depresje po stracie bliskiej osoby, a niektórzy wypierają tą śmierć. Wszystko zalezy od psychiki, rodziny i od charakteru danej osoby.
Nie wygląda na zdruzgotana? caly czas płacze , nie pozwala dotykac rzeczy corki, a morderce chce zabic.. bardziej zdruzgotanej juz nie mogli pokazac -takze moim zdaniem bardzo realnie
bo to twarda mamuśka jest. Zdruzgotana też ale przede wszystkim coraz bardziej wk....na.
Przez prawie caly film jest zdruzgotana ze morderca wyszedl na wolnosc to bardziej ojciec dziewczynki jest opanowany.
Tak samo pomyślałam, chwile po informacji, ze jej córka przed śmiercią została zgwałcona uśmiechała się
To samo pomyślałam i uważam że Sally źle zagrała tę rolę. Z drugiej strony - w filmach to bardzo często, że po śmierci kogoś bliskiego ludzie się normalnie zachowują - chyba po to by nie tracić filmowego czasu.
Matka po takiej tragedii prawdopodobnie leżałaby nieprzytomna od środków uspokajających, płakałaby cały czas, byłaby cieniem człowieka, nie mogłaby jeść, pewnie też spać.