PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1289}

Okręt

Das Boot
7,8 47 091
ocen
7,8 10 1 47091
8,1 8
ocen krytyków
Okręt
powrót do forum filmu Okręt

Kiedy członek załogi płacze widząc tonących w oceanie Anglików z plonącego frachtowca ... Kapitan kazałby dobic icj z karabinu pokładowego umieszczonego na kiosku i tak wtedy naprawdę było ...

ocenił(a) film na 10
dragonfly

I jeszcze jedno do założyciela tematu - też jestem magistrem historii :D

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

RYCERSKOŚĆ!!!!!!! "WILK NA ATLANTYKU" BIOGRAFIA OTTO KRETSCMERA, AUTOR TERENCE ROBERTSON, BRYTYJCZYK!!! ZNAWCA TEMATU, PROPONUJĘ PRZECZYTAĆ. WSZYSCY ZRESZTĄ GADACIE JAK GÓWNIAŻ, JA TEŻ A WIECIE DLACZEGO? BO STARAMY SIĘ OCENIAĆ COŚ CZEGO NIE ZNAMY, COŚ O CZYM TYLKO SŁYSZELIŚMY, ŻADEN Z NAS NIE JEST W STANIE POWIEDZIEĆ JAK BY SIĘ ZACHOWAŁ W TAKIEJ SYTUACJI JAK DOWUDCA JAKIEGOKOLWIEK Z WYMIENIONYCH OKRĘTÓW, ROZPATRUJECIE SYTUACJĘ POD WZGLĘDEM ETYCZNYM, A TO KIEDY MIAŁA ONA MIEJSCE WYKLUCZA JAKĄ KOLWIEK ETYKĘ. co do samej sceny.... myślę że w żeczywistości to nie ulman płakał, tylko autor tej książki, myślę że to lotar płakał nad tym co wtedy zobaczył, wkońcu on sam odbył patrol na ubocie jako korespondent ale to moje zdanie którego nie dasię potwierdzić ani udowodnić.

ocenił(a) film na 10
imbirrr

Matko! Naucz się pisać po polsku, bo dwa razy musiałem przeczytać Twoją wypowiedź żeby do końca ją zrozumieć. Niemniej jednak zgadzam się z Tobą.

ocenił(a) film na 10
dragonfly

Podsumowując, na wojnie WSZYSTKO jest możliwe, więc dlaczego i to nie? Przecież to była sytuacja dotycząca jednego człowieka. Kto da sobie rękę uciąć, że spośród tak wielkiej liczby marynarzy jeden nie zapłakał? Studencka gadka... :)

ocenił(a) film na 10
White_Testarossa

Imbirr nie krzycz.Wystarczy że normalnie coś napiszesz, zrozumiemy...

MilesQuaritch

Bylo jak bylo. Nie zastrzelil rozbitkow bo taka byla wola rezysera. Po co dociekac jak bylo a nie bylo???

ocenił(a) film na 10
Mercury

Nie wola reżysera, tylko wierna interpretacja książki.

dragonfly

dawno tu nie zaglądałem a widzę że mój temat niezła dyskusję roztrząsnoł ;D Ktoś dalej mnie popiera w moim pogladzie czy nie bo "nie' ? ;D

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

4 posty wyżej chyba odpowiednio wytłumaczyłem moje stanowisko :)
Co do hasła typu: nie możemy oceniać, bo nie żyliśmy wtedy/nie służyliśmy na okręcie podwodnym z czasów II wojny... według tej zasady to my nic nie możemy oceniać... hahaha to jest śmieszne.

Założenie: Ktoś się urodził z trzema nogami
Moja teza: Ktoś ma z tego powodu trudności z normalnym poruszaniem; przyczyną - niesymetryczna budowa organizmu
Wasza teza: ble ble ble... nie wiemy jak to jest, bo nie mamy 3 nóg...

Jeszcze raz proszę o niemylenie faszyzmu i nazizmu. To dwa odmienne ustroje totalitarne.

Na koniec: ludzie, przestrzegajcie podstawowych zasad polskiej ortografii!!! Jak mogę uwierzyć, że ktoś, kto się podaje za oficera polskiej marynarki, obronił magisterkę a popełnia tyle błędów? To już nie jest śmieszne, to się po prostu źle czyta...

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

A temat to Das Boot! A nie kampania wrześniowa!
Jestem pod wrażeniem wwiedzy niiektórych!
Jako fan Das Boot (5 razy przepłynąłem trasę, 2 razy zatopiłem sie w Gibraltarze a wiele tekstów znam na pamięć) serdeczne dzięki!!
W temacie strzelać-nie strzelać.........do rozbitków. Tak żle i tak niedobrze.
Zostawieni-- zapewne poginą, ale mają szansę.
Dobici--nie będą sie męczyć.
Zostawić-bardziej elegancko.
Dobić--humanitarnie.
Sam nie wiem co bym zrobił. A wy??

H

użytkownik usunięty
baca350

Malutkie sprostowanie . Niemcy istotnie nie popełniali masowych zbrodni na morzu , nieprawdą jest jednak informacją że załogi ich okrętów podwodnych nie były zidokrytynowane faszyzmem .Załogi U-Bootów zachowały dyscypilinę i wiarę w zwycięstwo Niemiec do końca wojny dlatego dopatrywanie się w nich biednych antyfaszystowskich jagniątek to jednak gruba przesada .

ocenił(a) film na 10

MilesQuaritch musze tobie napisac tyle, jestes zakompleksionym bufonem i tepakiem, chcesz wiedziec czemu ? to ci napisze :
a) zgrywasz sie na inteligenta a nie potrafisz myslec, jakbys potrafil myslec to bys nie zadawal glupich pytan pokroju "to ty jestes dziewczyna ?", przeciez przy kazdy nicku jest PLEC ( takie kolko z kreska ), wynika, ze albo jestes slepy albo nie potrafisz myslec a obstawiam to drugie
b) twierdzisz, ze ukonczyles historie ale nie podales zadnych argumentow przemawiajacych za teza,ze "niemieccy podwodniacy byli zbrodniarzami" natomiast wyzywasz sie na co niektorych uczestnikach zarzucajac im "neofaszyzm"
c) napinasz sie jak typowy bufonek "mam 24 lata i jestem absolwentem historii", i co ? myslisz, ze nagle ciebie beda szanowac jak powiesz ile masz lat i jakiej szkoly nie ukonczyles ?

historia to przeciez nauka wiec co z ciebie do diabla za naukowiec ? JAK SIE STAWIA TEZE TO SIE PODAJE ZA NIA ARGUMENTY, czyz nie "panie absolwencie historii" ? po co zaraz sie napinac i wyzywac innych od "neofaszystow" ?

Der_SpeeDer i Wurkutu podali mase argumentow a ty podajesz zywot Smiglego z Wikipedii a wszystkim ktorzy sie z toba nie zgadzaja zarzucasz "neofaszyzm" i jak 5 letnie dziecko sie oburzasz i czym ty tu chcesz zaszpanowac "panie historyku"

obstawiam,ze jestes jakims zakompleskionym lewakiem

zal.pl

ocenił(a) film na 10
monsieur_dawid

Wpis z 2008 roku!!
A przy twoim nicku jest serduszko! Co to ??

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

Kolego masz rację i jej nie masz. Prawdą jest to, że kapitanowie Ubootów mięli rozkazy rozstrzeliwać jeńców co oczywiście jest zbrodnią wojenną. BdU wydawało takie rozkazy, gdyż wyłowieni rozbitkowie kilka godzin po katastrofie mogli złożyć raporty o ilości Ubotów w wilczym stadzie, kierunku ich patolu itd. To była wojna totalna na wyniszczenie. A tak po ludzku marynarz, żołnierz, kapitan w chwilach namysłu mógł zapłakać nad tymi biednymi ludźmi, którzy ginęli na frachtowcach...

ocenił(a) film na 10
piler87

W 2008 zabierałem głos, i nie wiedziałem czegoś. Teraz wiem, że wybijanie rozbitków to bład. Co oni moga opowiedziec jak ich wyłowią?? A że za tydzien ponownie stana na pokładzie innych okrętów?? To nie argument by fizyczna eliminacja wygrac wojnę! Hej!

ocenił(a) film na 10
baca350

A dzisiaj juz nie jestem tego taki pewny.Hej!

ocenił(a) film na 9
piler87

Wybacz, ale jest to dla mnie nowość istnienie takiego rozkazu. Mógłbyś wrzucić go w całości, albo linka do niego?
Jeżeli nie masz to chociaż sygnaturę tego rozkazu, bo nie spotkałem się jeszcze z takim.

ocenił(a) film na 9
MilesQuaritch

Kolego polecam ci książkę U-Booty Kriegsmarine śp Chrisa Bishopa. Pisze on w tej książce że większość kapitanów U-Bootów walczyła rycersko.

NIE WSZYSCY HITLEROWCY BYLI SKU*WYSYNAMI !!!

Tak więc ta scena nie była aż tak nieprawdziwa.

ocenił(a) film na 10
tomucho77

Jak czytam niektóre opinie... Nie jestem za gloryfikacją Niemców, bo to co robił wermacht to było często (cenzura). Podwodniacy niemieccy to inna bajka. Po pierwsze. Podwodniacy niemieccy to jednostka, która miała największe straty z pośród wszystkich formacji wszystkich państw biorących udział w IIWŚ. Po drugie - wiedzieli o tym. Byli tam ochotnicy, ale wbrew pozorom nie byli to fanatycy tacy jak w Waffen SS. Biorąc to po uwagę nie można odmówić im odwagi i choćby skały srały to jeżeli takiej postawy nie można nazwać bohaterstwem to ja już nie wiem co (siedzieć w metalowej puszcze przy średniej życia kilkadziesiąt dni - rok 43-45). Jeśli chodzi o strzelanie do jeńców - poza wspomnianym wcześniej przypadkiem to ja osobiście nie znam. Zostawianie jeńców na środkuj Atlantyku to winna tylko i wyłącznie Brytyjczyków, którzy kategorycznie nie życzyli sobie pomocy od Niemców - wspomniana akcja, gdzie celowo zaatakowali niemiecki u-boot, który holował szalupy z brytyjskimi rozbitkami - zresztą, o ile pamiętam, to brytyjski samolot nie zrobił szkody wspomnianemu u-botowi, natomiast zabił chyba kilku swoich. Po tym incydencie przyszedł rozkaz, żeby nie ratować rozbitków - chyba ze zrozumiałych względów. Akurat co jak co, ale oglądając dokumenty (brytyjskie) o niemieckich podwodniakach byłem pod naprawdę wielkim wrażeniem odwagi, dyscypliny (nawet w niewoli) i bohaterstwa tych ludzi. I jeszcze raz podkreślam nie popieram sprawy, za którą walczyli bo była zła, nie popieram również kraju, za który oddawali życie bo był wrogiem i zniszczył Polskę (do dziś to odczuwamy - największe procentowe straty w ludności - tak, większość to polscy Żydzi, ale jednak oraz największe straty materialne w przeliczeniu na mieszkańca).

esese

.."fanatycy tacy jak w Waffen SS". Być może na początku wojny formacja ta była w całości ochotnicza, później wcielano tam z poboru (w ogólnym bilansie prawie połowa żołnierzy). Czytałem relację z przechwycenia przez werbowników Waffen SS poborowych wprost z komisji na Śląsku (część z nich to byli Polacy - obywatele niemieccy), gdzie mimo interwencji władz wybroniono tylko przydzielonych do Luftwaffe. Nawet pogląd, że obcokrajowcy służący w Waffen SS byli wyłącznie ochotnikami nie jest prawdziwy. Finów w czasie Wojny Kontynuacyjnej kuszono skróconą służbą, jeśli odbędą ją w armii niemieckiej (takie porozumienie podpisał z Niemcami premier Finlandii). Po wstąpieniu dowiadywali się, że to Waffen SS (patrz film "Kukułka").
Z pewnością formacje Waffen SS były najbitniejszymi, ale też najlepiej wyposażonymi i przeszkolonymi w armii niemieckiej (okupiły to największymi stratami). Porównać by je można do jednostek gwardyjskich Armii Czerwonej, które miały inny etat uzbrojenia i dostawały trudniejsze zadania, czy amerykańskich marines. Co do zbrodni, to z pewnością Waffen SS ma ich na swym koncie niemało, jednak po części występuje chyba utożsamienie z działalnością Einatzgruppen. Swoje dokłada wyrok norymberski z uznaniem za formację przestępczą i związany z tym czarny PR.

MilesQuaritch

Ktoś już tutaj to napisał - co innego zniszczyć konwój wroga a co innego patrzeć jak rozbitkowie, których niezniszczone okręty z konwoju nie zabrały, palą się i toną krzycząc o pomoc (w konwoju było ich 5, zniszczono 3 plus były jeszcze niszczyciele). Myślę, że ten, który płakał był młodym i wrażliwym chłopakiem i po prostu nie wytrzymał. Miał do tego wszelkie prawo. Werner też miał emocje wypisane na twarzy, nie inaczej sam Kapitan - ale trzeba to dostrzec i przynajmniej postawić się w ich sytuacji - dla mnie motywy jak i wydźwięk tej sceny są nad wyraz oczywiste i czytelne.

MilesQuaritch

9 lat a temat nadal rządzi ;) oby tak dalej

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

A ja juz ze 5 razy oglądałem film. Hej!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones