...ale naiwnej propagandy co najmniej tyle samo, tylko, że z drugiej strony. Sceny batalistyczne wyglądają jednak o wiele bardziej realistycznie, a film jest bardziej przyziemny. Nie zmienia to jednak faktu, że film nie trzyma się faktów, więc to gniot. Naciągane 5 za poruszenie ciekawej tematyki.
heh dokładnie to chciałam napisać- bohaterowie maja odzwierciedlac kraje- ona dzielna i dazaca do prawdy- rosja, on - naiwny, niezbyt meski, dajacy soba manipulowac- usa i gen. samo zło- gruzja
A i to zestawienie urzedników na poczatku filmu- to od razu nastawia do ogladania filmu z przymruzeniem oka.