No cóż.. jak to bywa w przypadku dokrętek, nie dorasta pierwowzorowi do pięt. Film wypada nawet blado w swoim gatunku - w ogóle nie straszy. Jest kilka fajnych , dość oryginalnych scen - jak odgryzienie twarzy lalce, czy jak postacie z szopki zamieniają się w szkielety - no, to 2 są fajne. Mimo wszystko ciekawie rozwinięty wątek Aleksandra jako syna Dilii ( nie domyśliłam się). Nie polecam, ale fani filmów o szatanie mogą pooglądać.