zawsze będę miała do niego sentyment. na pewno jest ulubionym moim spośród wszystkic mało ambitnych komedyjek dla mlodzieży.
kocham w nim wszystko
no i to jedyny film, który w ciągu dwoch dni obejrzałam 9 razy i w ogóle nie byłam zudzona, podczas gdy normalnie nie umiem oglądac niczego w kółko.
ach, piekne czasy, gdy umiałam film na pamiec...
boski channing i w tym filmie pokochalam amande, z ktra widzialam juz kilka filmow, wszedzie jest cudowna.
wiadomo ze nie jest to dzielo najwyzszych lotow, ale w moim sercu zawsze bedzi zajmowac miejsce szczegolne:)