Jestem smakoszem kina i po Twojej rekomendacji dziś obejrzę ten film :) dzięki ;) pozdrawiam.

zgadzam się, film jest niesamowity.

Niesamowity film z kategorii tych, których nie chcę oglądać po raz drugi. Ogromnie mnie poruszył i zasmucił. Esej o samotności i potrzebie bliskości i zrozumienia.

Cóż za wysublimowani smakosze hollywoodzkiego, przegadanego kina. Nie ma to jak obejrzeć smuta i kreować się na wybitnego kinomaniaka. Śmiechłem.

Wyluzuj człowieku bo ci żyłka pęknie...

Jesteś gamoniem z bardzo przeciętnym gustem filmowym i kreujesz się na kretyna. Z twojego opisu filmu, powinien on dostać 5, ale twoja możliwość analitycznego myślenia nie wystarcza do stworzenia miarodajnej skali ocen, a co dopiero oceniania.

Kreowanie na kretyna zostawiam Tobie, niedościgniony wzór. Analityczne myślenie jakie miałeś, to trzepanie kapucyna po seansie, gdy podnieciła Cię wizja cyber seksu. Typowy "no life" tak ma, nie martw się.

Nie zrozumiałeś końcówki filmu. Alan Watts powinien być drogowskazem...

Mam takie same odczucia. A już myślałam, że jestem jakaś dziwna. Dokąd zmierzasz człowieku?!?!

podzielam opinię. Film znakomity!