Wszędzie dookoła agresywni ludzie, wojskowe śmigłowce patrolujące okolice... a oni idą sobie całą szerokością autostrady. xD Do tego sytuacja, w której szeryf zostawia swoją żonę samą na stacji benzynowej, nie sprawdziwszy wcześniej budynku...
Poza tymi absurdami film jednak zrobiony bardzo dobrze i ciężko się przyczepić do czegoś innego. Wyszło świetnie jak na realizację niezwykle oklepanego pomysłu.