A dialogi zwalają z nóg:
/jak nie ogladales nie czytaj/
> Zastałam go tam...
Nikt nie potrafił go rozpoznać.
- Tak?
> Oczywiście rozpoznałam jego zwłoki.
- Identyfikowała pani dla policji?
> Nie, tam było tylko jego ciało... nie było duszy...
- Może się rozstali już wcześniej?
> Nie wie pan o czym gada.
- Racja, nie mam pojęcia o czym mówię.
> Ona była dużo lepsza i ładniejsza niż pańska.
Gdy Anna go poznała,zakochała się właśnie w duszy.
\m/ MOC \m/
xd