PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10029960}
6,2 876
ocen
6,2 10 1 876
Opiekun
powrót do forum filmu Opiekun

Dobry film na współczesne czasy. Sięga do głębi człowieczeństwa, do strefy duchowej, którą współczesne kino w większości świadomie ignoruje, a która przecież tworzy najgłębsze wnętrze człowieka i jest motorem jego decyzji. Historie oparte na faktach autentycznych opowiedziane w filmie dają piękną odpowiedź na współczesny tzw, kryzys męskości. Pokazują, że warto wziąć odpowiedzialność, warto wierzyć i warto przebaczać.
Autorom udała się trudna sztuka połączenia głównej historii fabularnej z materiałem dokumentalnym i innymi historiami. Dodatkowo ładne ujęcia i dynamiczne przeplatanie wątków sprawiają, że film jest atrakcyjny na każdym etapie i po prostu dobrze się go ogląda.

bliks

Warto obejrzeć film?

ocenił(a) film na 10
AndrzejChyra4

Warto, naprawdę z czystym sercem polecam ten film. Sama go oglądałam i zamierzam wybrać się jeszcze raz. Daje dużo do myślenia ale również skłania do refleksji

Natalia_Stachelek

Skłania do refleksji a daje do myślenia to chyba to samo co?

Natalia_Stachelek

Czy ten film może obejrzeć 15-latka? Zastanawiam się czy nie będzie za trudny.

adrian_sycz

I jeszcze dla 11-latka. Też proszę o opinię.

adrian_sycz

Moim zdaniem lepiej bez dzieci. Oboczne wątki filmu dotykają trudnych tematów - wojna, obóz koncentracyjny, a wspólczesnie - zdrada, pozostawienie dziecka w oknie życia, sporo tego. Myślę że dzieci mogłyby zrozumieć ale też potem zbyt przeżywać.

terekb

Moim zdaniem lepiej bez dzieci. Oboczne wątki filmu dotykają trudnych tematow - wojna, oboz koncentracyjny, a wspolczesnie - zdrada, pozostawienie dziecka w oknie życia, sporo tego. Myślę że dzieci mogłyby zrozumieć ale też potem zbyt przeżywać.

terekb

terekb: Serdecznie dziękuję za opinię

AndrzejChyra4

Ta już jej wierzę, konto utworzone 3 marca xd

ocenił(a) film na 10
big_l

A to że konto utworzone 3.03 oznacza, że ktoś nie oglądał filmu, bądź kłamał. Wcześniej nie było potrzeby abym wystawiała opinie filmu, bo żaden mnie tak nie poruszył jak ten.
Więc zanim pan coś napisze to niech się zastanowi, a nie ocenia ludzi swoją miarą.
Być może pan jest taka osoba, która by komentowała coś co nie oglądała, natomiast nie ja. Dla mnie prawda jest najważniejsza. Na drugi raz trochę kultury wobec drugich osób, bo widać panu tego brakuję pisząc takie teksty. Widać, że pan w mało co wierzy a już na pewno nie w komentarze ludzi. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 10
big_l

A odnośnie pana komentarza to może wcześniejszy komentarz też jest oszustwem według pana i kłamstwem bo konto też utworzone 01.03?

Natalia_Stachelek

Nie ośmieszaj się i tak bardzo możliwe że jest.

ocenił(a) film na 10
big_l

Nie jestem pana koleżanka, aby tak do mnie się odzywać. Pana zachowanie świadczy o jednym. Kończę tą dyskusję bo do Pana i tak nic nie dotrze, gdyż w Pana myśleniu to wszyscy, którzy komentują film "Opiekun" kłamią. Radzę najpierw udać się i obejrzeć samemu ten film a później się wypowiadać i komentować czyjeś opinie.

ocenił(a) film na 8
AndrzejChyra4

@AndrzejChyra4 Warto obejrzeć ten film. Poza tym co napisałem, film daje przekaz dobrych wartości, czego dziś brakuje w świecie relatywizmu. A szczególnie ważne w tym kontekście jest to, że oparty jest na faktach autentycznych, więc przekaz tym bardziej mocniejszy.

ocenił(a) film na 10
bliks

Dokładnie

Natalia_Stachelek

Chętnie zobaczę ten film...z drugiej strony czy fakt może być nieautentyczny ?

ocenił(a) film na 10
SzymonTy

Nigdzie nie pisałam o "faktach autentycznych", bo to masło maślane. Same słowo fakty już mówi samo za siebie, że to coś co wydarzyło się naprawdę. Ja tylko odniosłam się do komentarza poprzedniej osoby, że warto go obejrzeć, natomiast nie zwracam uwagi na czyjeś błędy w komentarzach, bo szkoda życia aby siedzieć i analizować czy ktoś poprawnie napisał czy nie. Dla mnie najważniejsze to opinia filmu, czy faktycznie jest wart obejrzenia i na tym się zazwyczaj skupiam. Pozdrawiam serdecznie

ocenił(a) film na 1
bliks

A są fakty nieautentyczne ? I o jakich wartościach mowa? Kobieta zostawia męża dla bogatszego faceta. Gdy zachodzi w ciąże ten ją zostawia wiec wraca do męża , ten z braku laku przyjmuje ja z cudzym dzieckiem. Przecież gdyby ta „nowa miłość” zechciała wychowywać dziecko i z poprzedniego związku i z obecnego, to kobieta nawet by nie pomyślała o powrocie do męża. Mąż gdyby miał jakiekolwiek inne perspektywy nie przyjąłby puszczonej kantem eks…. Wiem, autorzy chcieli pokazać zapewne coś innego, ale chyb im to nie wyszło

ocenił(a) film na 3
bliks

Przesłanie może i dobre, ale realizacja - słaba. Nie wiem do kogo tak naprawdę film jest kierowany, bo na pewno nie do ludzi poza kościołem - dla mnie scenariusz jest słaby , jakby pisany na chybcika, wątki są pourywane i poskładane jakiegoś większego sensu. Może funduszy nie wystarczyło na lepszy scenariusz czy reżysera, ale uważam, że tak się nie powinno robić filmów o tak ważnej tematyce - widza uduchowionego czy poszukującego powinno się szanować , zamiast dawać mu jakiś marny zlepek filmu na temat wiary.

ocenił(a) film na 1
KrzychyG

Dokładnie. Coś nie zagrało na etapie scenariusza, albo reżyserii (aktorzy też nie błyszczą). Przesłanie może i dobre, ale w zamiarach twórców, bo wyszło coś zupełnie innego. Kobieta lata z łóżka do łóżka, facet jak jeleń przyjmuje swoją eks z cudzym dzieckiem, bo sam nie ma innych perspektyw… Chyba nie o to chodziło twórcom. Nie umieli dobrać środków, aby pokazać glebie problemu, dylematów moralnych i wyszło im coś takiego. Może reżyser łowieniem obejrzeć najpierw „Dekalog” Kieślowskiego?

bliks

Jeszcze jeden wątek pod tym filmem stworzony przez fejkowe konto założone w okolicach premiery. "Panie rezyseze..." :D

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones