Dzięki wielkie .

Co do Eustachego przeczuwałem że, najprawdopodobniej Willa Poulter nie powróci do swojej roli .

Moim zdaniem lepiej że chcą być bardziej wierni wiekowi bohaterów .

Natomiast mam wrażenie że bardzo możliwy, jest powrót Adamsona na reżysera - Odpowiedz scenarzysty jest bardzo wymijająca :)

Co do Adamsona, to jest to całkiem możliwe. Kiedy się go zapytałem, kiedy mniej więcej będzie coś wiadomo, nic nie odpowiedział.
Co do Willa, nie wiem, wszystko zależy od reżysera, więc w sumie ostatnie zdanie jeszcze nie padło. Ja nadal mam nadzieję, że powróci do tej roli, jeśli reżyser postanowi ich trochę postarzyć, a jeśli nie mam nadzieję że dobiorą jakiegoś młodego, utalentowanego aktora, bardzo podobnego do Willa. Ehh, szkoda :/

Aktorów w tym wieku jest naprawdę dużo i to utalentowanych także .

Wątpliwe jednak żeby znaleźli aktora bardzo podobnego do Willa , nie przecież podobieństwo powinno być brane po uwagę ale to jak wypadł na castingu .

To prawda, że talent powinien być brany pod uwagę, ale jeśli chcą kontynuować jakąś serie, tak, aby miała przysłowiowe "ręce i nogi" to nowi aktorzy powinni być podobni do poprzednich aktorów. W przeciwnym razie robi się armagedon. Wyobrażasz sobie by w I Hobbicie grał Martin Freeman, a w II np. Sean Connery?

Ręce i nogi powinni mieć scenariusz filmu .

Aktorzy przede wszystkim powinni oddawać charakter i emocje danej postaci .

Jeżeli to zobaczę w ich grze aktorskiej, to uwierzę że aktorzy stali się swoimi bohaterami .

Tak, zgadzam się, ale myślę, że scenariusz jest dobry, i scenarzysta i Gresham upewniają fanów, że scenariusz jest wierny książce, i spróbują zrobić najlepszy film w serii. Ale dla mnie ważne jest też to, w jakiej konwencji zrobią te filmy. Czy film będzie miał klimat, nie wpływa tylko to co jest napisane w książce (choć w głównej mierze tak), ale to jak np. ów świat przedstawią. Jaka będzie muzyka, aktorzy, wszystko jest ważne. Obejrzyj "Opowieści z Narnii" film animowany to się przekonasz o czym mówię :)

Za to jak przedstawiony zostanie świat - W główniej mierzę powinien odpowiadać reżyser .

Oczywiście również w tej kwestii nie bez znaczenia jest firma odpowiadająca za efekty specjalne .

Dlatego mam nadzieje że zatrudnią powrotem WETA, jego efekty przyczyniły się także do klimatu świata Narnii .

Niestety w 3 części brak WETA był widoczny, efekty nie były już na tak dobrym poziomie jak w dwóch poprzednich częściach .

Budżet niestety moze popsuć te plany

Nie wiadomo na jakim poziomie on jest :)

Wątpię, by był duży, biorąc pod uwagę spadek zainteresowania Narnią. A to niestety moze źle wpłynąć na jakość filmu czy chociażby czas jego trwania. Widać to chociażby w przypadku Wędrowca

Zainteresowanie Narnią wcale nie jest takie małe - Zwłaszcza teraz gdy powstaje kolejna cześć .

Na jakość Wędrowca wpłynął zły scenariusz który z książką nie wiele miał wspólnego , a nie brak zainteresowania produkcją .

No właśnie nie wiem, czy to prawda. Spójrz, jak spadło zainteresowanie juz przy drugiej części. Różnica w box officie między 1 a drugą jest naprawdę duża.

Jeżeli film będzie naprawdę dobry, to o zainteresowanie się nie martwię .

A o tym możemy dopiero realnie się przekonać , po ukazaniu się pierwszego zwiastuna .

Czyli nie prędzej niż za jakieś 1,5 roku :P

Prawdziwi fani Narnii wytrzymają tyle czasu :)

A i owszem ;)