... czyli Bruce w roli twardziela rozwalającego wszystko i wszystkich na swojej drodze, by uratować swą rodzinę. Oczywiście musiał najpierw przeżyć osobistą tragedię i wycofać się z zawodu. Takich filmów było mnóstwo, i założe się o każde pieniądze że gdyby Bruce Willis tu nie zagrał to produkcja nie cieszyłaby się takim powodzeniem. No ale skoro już gra to można obejrzeć bo film jest w gruncie rzeczy nienajgorszy. Poprostu solidne kino akcji z Willisem, do jakiego zdążył on nas przyzwyczaić.