Scena gdzie M.Ziarno, grany przez zmarłego dzisiaj K.Kolbergera (Niech Spoczywa w Pokoju), rozmawia ze słuchaczami swojej klasy, była nagrywana w klasie, której wychowawczynią była moja mama, wówczas nauczycielka geografii. Kolberger siedzi dokładnie za jaj biórkiem, a ona sam wydaje mi się, że musiała czekać w trakcie nagrania na zewnątrz. Miało to miejsce na terenie nie istniejącej już SP Nr 56 we Wrocławiu, przy ulicy Jedności Narodowej. Słodko, gorzkie wspomnienia, bo przywołane akurat w tak tragicznym momencie. Dziękuję panie Krzysztofie. [*]
Ciekawe, że lekcja polskiego odbywa się w pracowni geografii. W tym filmie jest jeszcze kilka takich niekonsekwencji, o których przemilczę, aby nie opisywać treści, ale ogólnie jest jednak całkiem dobry.
Akurat w tym czasie to, że lekcje rzadko odbywały się w przeznaczonych do tego pracowniach było powszechne.